Relacja z solowego koncertu Billy z dziesiątego maja w Shibuya O-West.
Solowy koncert Billy był lekko opóźniony, mniej więcej trzydzieści minut. Oczekiwanie umilała fanom rozbrzmiewająca w tle muzyka z “Gnijącej panny młodej” Tima Burtona.
Na scenie znajdował się już duży ekran, na którym prezentowano zdjęcia członków zespołu, różne obrazki, róże itp. Lider grupy, Mine, był twórcą i autorem tej animacji, "tego bukietu dla kochanego kwiecia od Billy".
Sala koncertowa była już wypełniona fanami ubranymi punkowym lub lolicim stylu. Tłum krzyczał imiona poszczególnych członków zespołu. Na ekranie pojawił się film instruktażowy, jak należy zachowywać się na koncercie. Maskotka zespołu, Bobbin, bardzo fajny niebieski kot, zaczęła, prosząc ludzi, by nie pili, nie palili, nie robili zdjęć i nie uderzali innych podczas występu. Gdy kot to mówił, na ekranie pojawiali się muzycy odgrywający przesadzone przykłady każdej z tych sytuacji, a ludzie płakali ze śmiechu.
Hiroshi pojawił się na początku, a po nim wyszli Takuma, Tsubuku, Mine i na koniec Baku. Pierwsza piosenka zaczęła się w deszczu papierowych skrawków, przypominających płatki sakury. Publiczność, głównie kobiety, skakała i przechylała się przez barierki, obracając się w kółkach i tańcząc przez cały czas, naśladując tę samą choreografię, co muzycy.
W trakcie Casablanca Baku wyciągnął białą flagę, podczas gdy pozostali członkowie zespołu przybierali wojskowe pozy. Publiczność zaczęła headbanging, jeszcze bardziej podgrzewając atmosferę w klubie. Podczas większości koncertu fani przechylali się przez barierki, a niektórzy nawet skakali, oparłszy się o innych ludzi, machając rękami i głowami, ewidentnie nie stosując się do zaprezentowanej na wstępie koncertowej etykiety. Muzycy tańczyli, grając na swoich instrumentach, a Baku poprosił publiczność, by naśladowała choreografię zespołu, co ta uczyniła szybko.
Kiedy zaczęło się MIKADUKI, Takuma wziął akustyczną gitarę. Na ekranie wyświetlono animacje autorstwa Mine. Baku śpiewał, trzymając w dłoni dzwonek, a publiczność, po raz pierwszy tego wieczoru, stała cicho, skupiając cała swoją uwagę na wokaliście i akustycznej gitarze.
W trakcie waga tousou show czerwone światła zalały scenę i rozdzwonił się brzęczyk. Dźwięk wojskowego przemówienia rozbrzmiewał w tle, podczas gdy muzycy przybrali militarne pozy. Wokalista wyciągnął białą flagę i zaczął krzyczeć jak szalony, jakby miał konwulsje. Publiczność stała się jeszcze bardziej podekscytowana, intensywniej machając głowami i prawie niszcząc barierki.
Kiedy gitara zaczęła grać pierwsze takty rose helicopter, publiczność przemieściła się z prawa na lewo, krzycząc i wprawiając klub w drżenie. Wyglądało to tak, jakby znała choreografię na pamięć. Baku pojawił się z różowym ręczniku, mówiąc, że to będzie ostatnia piosenka. Kiedy fani zaczęli narzekać, odpowiedział im, że nieważne, czy koncert jest długi czy nie, ważne jest to, że są wszyscy razem i odczuwają te same emocje. Mine wziął kilka różowych ręczników i rzucił je w publiczność. Fani złapali je i tańczyli z nimi razem z Baku. Na koniec Billy podziękowało wszystkim za obecność i opuściło scenę.
Po wielu okrzykach i prośbach o encore, zespół pojawił się ponownie. Wszyscy muzycy ubrani byli w koszulki z napisem "Billy-bu" (Drużyna Billy). W trakcie pierwszego bisu, William Henly Bobbin, Baku trzymał zespołową maskotkę Bobbina i wykonywał nią ruchy, skłaniające publiczność do krzyków i śmiechów.
Druga piosenka na encore, Jin Hito no iki he, zaczęła się pokazem akrobacji w wykonaniu wokalisty, co jeszcze bardziej rozbawiło publiczność. Każdy z muzyków przedstawił się po kolei. Basista, Tsubuku, obwieścił, że jest z prowincji Tochigi i podziękował wszystkim za przybycie na koncert. Potem Mine ni z gruszki, ni z pietruszki powiedział: "Billy Xmas". Oznajmił też publiczności, że spodnie Takumy się porwały i musiał skleić je z tyłu srebrną taśmą. Wyjawił także, że Tsubuku jest prawiczkiem. Potem przeprosił, ponieważ jego mama była obecna i przewidywał nieuchronny ochrzan. Następnie dodał jeszcze, że to, co błyszczy im pod oczami, to brokat, a nie wydzielina z oka.
Potem Baku powiedział, że wśród zespołów visual kei Billy ma najwięcej dumy. I choć istnieją niezgodności pomiędzy osobami, którzy chcą tylko posłuchać piosenek, a tymi, którzy chcą się po prostu zabawić, obiecał, że jego zespół stanie się jeszcze gorętszy w przyszłości i poprosił ludzi o wsparcie.
Podczas ostatniego bisu, blossom, tłum śpiewał a cappella razem z członkami zespołu. Baku zszedł ze sceny i podszedł do publiczności, by zaśpiewać refren utworu: "hana wa sakimashita yume wa sakimashita, kimi wa dou desu ka".
Na koniec koncertu podziękował wszystkim za obecność i zapytał fanów, czy lubią Billy. Wszyscy wrzasnęli w odpowiedzi: "Kochamy!" Po zakończeniu występu muzycy opuścili scenę, a na dużym ekranie pokazało się ogłoszenie na temat następnych tras koncertowych na lato i jesień, a także wydawnictw płytowych - Rocking princess na 30 lipca i Rebecca na 24 września.
Koncert Billy był zaskakujący. Głośny i pełen życia. Poczucie humoru muzyków, ujawniane podczas przedstawiania się, czyniło ich jeszcze bardziej charyzmatycznymi i za każdym razem skłaniało fanów do uśmiechu. Koncert tego zespołu był naprawdę dobry dla ducha.
Setlista:
01. Brilliant Bouquet & Braveheart Boy
02. Butterfly United
03. Casablanca
04. Closet Love Story
05. Liar game
06. Brand-new Bird
07. Wakusei Venus
08. Lagrange point
09. MIKADUKI
10. Will smile
11. Tuesday ~kaibutsu wa koufuku ni michita~
12. [Waga tousou] show
13. be.LI[Eve]
14. Untouchable ~idai naru kanjou~
15. The Bluffer
16. Rose helicopter
Encore 1:
17. William Henly Bobbin
18. Shounen [B] Out
19. Hito no iki he (It's Integral)
Encore 2:
20. Blossom