Chodź i dołącz do KoME w wyprawie w świat przemyśleń, piosenkarki i twórczyni tekstów, Han Hee Jung.
Jest prawdopodobnie najpopularniejszą twórczynią tekstów i piosenkarką w Hong-dae, znana również jako królowa tego regionu. Jej poetyckie słowa wraz ze spokojnym lecz zapadającym w pamięć głosem, kołyszą słuchacza przenosząc go w świat zadumy. Chodź i dołącz do nas w tej podróży, w jaką Han Hee Jung zabiera nas ze swoim albumem Cruel Travel
Proszę, przedstaw się naszym czytelnikom.
Han Hee Jung: Cześć, jestem Han Hee Jung.
Jesteś również znana jako Dawnyboom, skąd wzięło się to przezwisko?
Han Hee Jung: To adres mojej strony internetowej, której nazwa wzięła się od przydomku "dawn".
Dawnyboom, co to "dawn" dla ciebie oznacza?
Han Hee Jung: Najbardziej przytomne, aktywne godziny... coś w tym stylu.
Inne, dobrze znane wokalistki używają scenicznych imion, co skłania mnie do pytania, czy kiedyś rozważałaś wykorzystanie przydomku zamiast twojego prawdziwego imienia?
Han Hee Jung: Początkowo chciałam używać jakiejś nieco abstrakcyjnej nazwy, ale ostatecznie nie byłam w stanie żadnej wymyślić. Dlatego też zdecydowałam, że będę używać mojego imienia, a potem charakteryzować je.
Gratulacje z powodu wydania nowego albumu - Cruel Travel(잔혹한 여행). Swoją drogą, tytuł jest bardzo interesującą kombinacją tych dwóch słów. Wielu ludzi myśli, że podróż jest po prostu przyjemną ucieczką od normalnego życia, czyż nie? Skąd więc wzięło się to połączenie?
Han Hee Jung: Mój wcześniejszy album, Connection(끈), zawiera utwory o związkach międzyludzkich, szczególnie z naszymi ukochanymi, zaś Cruel Travel jest o tym, co po Connection zakończyło się i zniknęło.
Dlaczego zdecydowałaś się na współpracę z zespołem w pracy nad Cruel Travel?
Han Hee Jung: Wykorzystywałam brzmienie tworzone przez zespoły cały czas, odkąd tylko zaczęłam zajmować się muzyką. Myślę więc, że była to po prostu właściwa chwila na pracę z zespołem.
Obecnie pracujesz również jako solowa artystka. Co różni to od twoich wcześniejszych zespołowych doświadczeń w The The czy Blue Dawn?
Han Hee Jung: Piękno muzyki zespołowej tworzą niedoskonałość i dysonans dźwięków. Również tarcie pomiędzy członkami daje interesujący rezultat, kiedy emocje wyrażane są poprzez muzykę. Jednakże odkąd rozpoczęłam swoją solową karierę, chociaż mało prawdopodobne jest stworzenie czegoś naprawdę doskonałego, jestem bardziej usatysfakcjonowana.
Jak wspomniano wcześniej, współpracowałaś z wieloma artystami, jak chociażby Nell i Epitone Project. Z jakimi jeszcze muzykami chciałabyś pracować w przyszłości?
Han Hee Jung: Obecnie moim marzeniem jest współpraca z różnymi artystami, zajmującymi się chociażby malarstwem czy tańcem współczesnym. Mam nadzieję na współdziałanie z nimi by wykorzystywać inspirację płynącą z niemuzycznych dziedzin sztuki w celu tworzenia nowego rodzaju muzyki.
Możemy poczuć, że twój głos wyraża twoje uczucia i opowiada o twoich wspomnieniach, co przypomina trochę opowieści z pamiętnika. Czy jest jakiś szczególny rodzaj ludzi, do których chciałabyś dotrzeć ze swoją twórczością?
Han Hee Jung: Do wszystkich tych, którzy spotkają się z moją muzyką. Moje piosenki są bowiem o waszych historiach.
Obecnie koreańska publiczność zaczęła doceniać muzykę indie, pomimo tego, że scena muzyczna zdominowana jest przez przez popową muzykę "idoli". Jaka jest twoja opinia na ten temat?
Han Hee Jung: To taka ulga, że istnieje coś innego, chociaż muzyka ta powinna być bardziej respektowana niż obecnie i nie być tylko "czymś pięknym".
Teraz pytanie, które muszę zadać królowej Hong-dae. Jak to jest być reprezentantem sceny muzycznej Hong-dae?
Han Hee Jung: Och! To ja reprezentowałam Hong-dae?
Kontynuując ten temat. Niektórzy z naszych czytelników twierdzą, że jest to miejsce narodzin artystów indie. Jeśli mieli by odwiedzić Koreę, które miejsca z obszaru Hong-dae wymieniłabyś jako te, które trzeba zobaczyć?
Han Hee Jung: Nie jestem pewna. Nie wychodzę zbyt często, ale wiem, że Hong-dae jest jednym z ulubionych obszarów ze względu na jego atrakcyjną i pełną życia atmosferę.
11 listopada odbyło się twoje pierwsze spotkanie z fanami. Jak się wtedy czułaś i czy planujesz częściej organizować tego typu spotkania?
Han Hee Jung: Dla mnie występ sam w sobie jest sposobem na kontaktowanie się z fanami. To spotkanie było zaaranżowane przez kogoś innego. Jest więc mało prawdopodobne, że w przyszłości będę organizować spotkania w tym stylu.
W Korei Południowej jesteś ukochaną królową Hong-dae, zastanawia mnie czy wiesz, że to określenie wyszło poza granicę i jak czujesz się z tą świadomością?
Han Hee Jung: Często zdarzają się osoby, które zostawiają tego typu wiadomości na różnych forach, nie mniej jednak byłam tym zaskoczona. To naprawdę wspaniałe!
Będąc odnoszącą sukces piosenkarką z rosnącą popularnością, kim się inspirujesz?
Han Hee Jung: Wszystkimi artystami, którzy tworzyli kiedyś, jak i tymi, którzy tworzą obecnie.
Muzyka jest sposobem komunikacji, innym rodzajem języka. Jaką wiadomość chciałabyś przekazać swoim słuchaczom?
Han Hee Jung: Zamiast przekazywać swoją, chcę poprowadzić ich do stworzenia własnej wiadomości. Muzyka będąca swego rodzaju spustem, za który pociągasz.
Jeśli miałabyś możliwość występować za granicą, gdzie i dlaczego chciałabyś jechać?
Han Hee Jung: Nie ma to dla mnie znaczenia. Chciałabym jechać wszędzie tam, gdzie są ludzie, którzy chcą usłyszeć mojej muzyki.
Kiedy i dlaczego postanowiłaś zostać artystką?
Han Hee Jung: Już jako dziecko, miałam tą pewność, że kiedyś w przyszłość będę robić to czego chcę. Początkowo uczyłam się gry na pianinie i skrzypcach, ale dotarło do mnie, że to nie dla mnie. To wrażenie przerodziło się w pewność tuż po moich dwudziestych urodzinach.
Co było najbardziej pamiętną chwilą w twojej dotychczasowej karierze?
Han Hee Jung: Ach, to podstępne pytanie. Pozwolę sobie stwierdzić, że nie ma takiej chwili, ponieważ cenię i chcę zapamiętywać każdą najkrótszą nawet chwilę.
Dziękuję ci bardzo za wywiad, zanim się rozstaniemy, czy jest jakaś wiadomość, którą na zakończenie chciałabyś przekazać naszym czytelnikom?
Han Hee Jung: Dziękuję wam. Istnieję tylko dzięki temu, że są ci, którzy kochają muzykę. Annyung!*
(*dzień dobry i do widzenia w języku Koreańskim)
KoME pragnie podziękować Han Hee Jung i Kang Gilju z Pastel Music