Wywiad z Wagakki Band

Po debiucie w 2013 roku Wagakki Band stał się jednym z niewielu zespołów łączących współczesny zachodni rock z grą na klasycznych instrumentach japońskich. 5 lipca ta wyjątkowa grupa pojawiła się w Paryżu na Japan Expo. W tym czasie Yoko Suzuhana opowiedziała JaME o pochodzeniu Wagakki Band, stylu, jaki zespół prezentuje, i planach, jakie ma na przyszłość.


Witajcie. Czy możecie się przedstawić tym z czytelników, którzy was jeszcze nie znają?

Suzuhana Yuko: Jesteśmy zespołem rockowym, który powstał z połączenia tradycyjnych instrumentów, takich jak koto, shamisen czy wadaiko, z zachodnimi. Temu towarzyszy shigin. (recytowanie tradycyjnych japońskich wierszy – przyp. tłum. )

Jak powstał wasz zespół? Jak się poznaliście?

Suzuhana Yuko: Członkowie zespołu to moi przyjaciele. Dlatego jesteśmy ze sobą bardzo blisko, jak rodzina. Na początku wykonywałam shigin. Dziewczyny trzymały się ze mną, bo jedna z nich grała na koto, a druga na shakuhachi. Potem poznawałyśmy kolejnych członków zespołu za pomocą strony streamingowej, na której zamieszczałyśmy filmiki z naszych występów.

Co znaczy Wagakki Band? Jak wybraliście tę nazwę?

Suzuhana Yuko: “Wagakki” to nazwa tradycyjnego instrumentu, a "band" symbolizuje grupę. Jest to więc fuzja tych obu elementów: Japonii i Zachodu.

Wasz pierwszy album VOCALO Zanmai trafił na szczyty list przebojów. Co się do tego waszym zdaniem przyczyniło?

Suzuhana Yuko: VOCALO Zanmai łączy tradycyjną i współczesną stronę naszej muzyki, co robi duże wrażenie na młodych ludziach, którzy być może nie znają tradycyjnych instrumentów. Sądzę, ze właśnie dlatego ten album odniósł taki sukces.

Wszystkie utwory na tym albumie są coverami. Czy możecie opowiedzieć ,jak przebiegał proces ich nagrywania? Czy mieliście jakieś problemy z nagraniem ich? Czemu wybraliście właśnie te piosenki?

Suzuhana Yuko: Wybraliśmy te piosenki, bo były to nasze ulubione. Z każdym utworem związane są szczególne emocje.

Wśród tych utworów jest Episode.0 GACKTa oraz Yoshiwara Lament Asy. Możecie nam opowiedzieć o tych konkretnych aranżacjach?

Suzuhana Yuko: Przearanżowaliśmy każdą piosenkę, nie tylko te dwie. Wszystko to covery, ale jeśli chodzi o Yoshiwara Lament, tekst został napisany przez Asę i różni się od oryginału. Jeśli chodzi o Episode.0, to jest to piosenka śpiewana przez mężczyznę, a w naszym zespole śpiewam zwykle ja.

Wasze ostatnie wydawnictwa to covery. Czy możemy oczekiwać jakiś oryginalnych utworów?

Suzuhana Yuko: Wydaliśmy już jedną piosenkę, którą skomponowałam w Japonii. Tekst i muzykę napisałam ja. Oczywiście będzie takich więcej. W przyszłości chcemy grać oryginalne utwory. Na YouTube można posłuchać naszych najnowszych piosenek.

To wasz pierwszy występ w Europie. Co myślicie o samym koncercie i publiczności?

Suzuhana Yuko: To był nas pierwszy zagraniczny koncert. Liczba wizyt na naszej stronie znacznie podskoczyła i pojawiło się więcej komentarzy w innych językach. Mimo wszystko byliśmy bardzo przerażeni przyjazdem tutaj. Cieszyło nas, że zachodni fani nas doceniają. Francuscy fani śpiewali po japoński podczas koncertu. Wiele osób mówiło do nas w języku japońskim. Byliśmy bardzo zaskoczeni i bardzo nas to cieszyło.

Wkrótce w Japonii odbędzie się wasz pierwszy koncert solowy. Opowiedzcie nam o nim.

Suzuhana Yuko: Zagramy wszystkie piosenki z albumu VOCALO Zanmai. Chcemy również, żeby fani usłyszeli każdy instrument, na którym grają członkowie.

Na koncercie grałeś na shakuhachi. Od jak dawna grasz na tym instrumencie? Czy grasz w sposób tradycyjny, czy innowacyjny?

Kaminaga Daisuke: Mam stopień magistra z gry na shakuhachi. Gdy gram klasyczne piosenki, nie ruszam się, ponieważ tak nakazuje tradycja. Jednak gdy gram w Wagakki Band, poruszam dużo więcej i muszę grać dużo szybciej. Różnica jest znacząca.

Czy możecie przekazać wiadomość dla czytelników?

Suzuhana Yuko: Rozwijamy naszą działalność zagraniczną, dlatego mam nadzieję, że fani będą nas dalej wspierać.


JaME pragnie podziękować Wagakki Band oraz Avex za możliwość przeprowadzenia tego wywiadu.