Po ogromnym sukcesie pierwszego zagranicznego występu na Oni-Conie w Galveston w Teksasie, żeński zespół hardrockowy GANGLION celuje w szerszą publiczność na całym świecie.
Członkinie GANGLION odpowiedziały na pytania JaME przed finałowym koncertem trasy 15 listopada w tokijskim Harajuku Astro Hall. Zespół podzielił się z JaME wspomnieniami z pierwszego zagranicznego koncertu, który odbył się 31 października na Oni-Con, corocznym fanowskim konwencie na temat japońskiej popkultury w Galveston w Teksasie. Wokalistka oni opowiedziała także w imieniu zespołu o jego wizji na rok 2015.
Jako że jest to pierwsze pojawienie się GANGLION na JaME, czy możecie się przedstawić? Ponadto, w październiku GANGLION zagrał pierwszy zagraniczny koncert na Oni-Conie. Podzielcie się z nami najbardziej pamiętnym momentem.
oni: Moję imię to oni, jestem gitarzystką i wokalistką. Byłam zaskoczona ogromną pojemnością sali. Tak wiele osób przyszło, by cieszyć się naszym koncertem. To było bardzo zaskakujące widzieć ludzi, którzy już nas znali. Było także wzruszającym zobaczyć ludzi, którzy pojawili się tylko po to, by wysłuchać naszej muzyki i kupić nasze nagrania po koncercie. Odniosłam wrażenie, że Amerykanie są bardzo otwarci na muzykę i chętni również do odkrywania nowych idoli.
sagara: Nazywam się sagara i jestem gitarzystką. Byłam zachwycona, że każdy gadżet, który przywiozłyśmy z Japonii, został sprzedany i niektórzy ludzie nawet pytali nas, czy coś nam jeszcze zostało. Byłam bardzo szczęśliwa, że mogłyśmy spędzić miło czas z naszymi amerykańskimi fanami.
ebi: Nazywam się ebi i gram na basie. Wszyscy byli tak otwarci i chłonęli naszą muzykę. Odpowiedź fanów na nasz występ była bardzo bezpośrednia. I zjadłam bardzo dużo hamburgerów!! Były takie duże i pyszne! Myślę, że mieliśmy ich cztery opakowania i wydaje mi się, że sama zjadłam aż trzy!
vivi: Jestem vivi i gram na perkusji. Zobaczenie fanów reagujących tak pozytywnie na naszą muzykę było świetne. Podobało mi się także oglądanie cosplayerów, jako że Oni-Con to także konwent anime.
Jak doświadczenie w USA zmieniło was jako osoby czy muzyków?
oni: Zyskałam więcej wiary w siebie. Występowałyśmy w ten sam sposób, jak zazwyczaj robimy to w Japonii, i zyskałyśmy świetną reakcję amerykańskich fanów.
sagara: Wykorzystałam podczas koncertu sprzęt nagłośnieniowy sali zamiast własnego. Mogłam odkryć więcej na temat tego, jakie jest brzmienie mojej gitary i stać się bardziej elastyczna jako muzyk. Całe to doświadczenie umożliwiło mi wzmocnienie moich muzycznych podstaw.
ebi: Uwielbiam jeść hamburgery bardziej niż kiedykolwiek przedtem! Byłam bardzo zdenerwowana barierą językową przed pojechaniem do USA, ale już nie mam kompleksów związanych z angielskim. Byłam w stanie komunikować się z Amerykanami, nawet jeśli nie potrafiłam mówić po angielsku, z panią spotkaną podczas lotu powrotnego do Japonii także! I odkryłam, że mój urok jest uniwersalny!
vivi: Stałam się bardziej zrelaksowana i wyluzowana, dzięki moim doświadczeniom w Ameryce. Ludzie, których spotkałam na Oni-Conie byli bardzo pozytywni i pełni energii. Dawniej całkiem często czułam się zdołowana, kiedy podczas koncertu popełniłam błąd. Pozytywność i otwartość, których doświadczyłam w zetknięciu z Amerykanami, pomogły mi stać się mniejszą perfekcjonistką.
Zbliża się sezon bożonarodzeniowy. Czy planujecie stworzenie piosenki bożonarodzeniowej? Czy potraficie sobie wyobrazić, jaka byłaby świąteczna piosenka GANGLION?
oni: Myślę o tym pozytywnie. Zaproponowałabym chwytliwy popowy kawałek.
sagara: Ja wymyśliłabym melancholijną balladę.
ebi: Ja stworzyłabym piosenkę o końcu dziecięcej niewinności. To byłby utwór o małym dziecku odkrywającym szokującą prawdę o Świętym Mikołaju. To był jego ojciec, nie Święty Mikołaj!
Rok 2014 zdawał się być bardzo ekscytującym rokiem dla GANGLION, jako że wydałyście nowy minialbum, a wasza trasa właśnie się kończy. Podzielcie się, proszę, swoją wizją na rok 2015.
oni: Byłyśmy w stanie osiągnąć w tym roku nasz długotrwały cel zagrania koncertu w Stanach Zjednoczonych. Będziemy dążyć do jeszcze większego poszerzenia naszej muzycznej działalności. Będziemy nadal bazować na Japonii, ale zdecydowanie dążymy do występowania w większej ilości krajów.
Na koniec przekażcie, proszę, wiadomość dla naszych czytelników.
oni: Myślę, że czytając ten wywiad, niektórzy z was po raz pierwszy zetkną się z GANGLION. Posłuchajcie, proszę, naszej muzyki, jako że cały czas tworzymy fajne, nowe piosenki.
sagara: Pewnego dnia chciałabym spotkać się z wami w waszym kraju, więc proszę, wspierajcie nas.
ebi: Chciałabym zwiedzić różne kraje i cieszyć się jedzeniem świetnych potraw!
vivi: Chciałabym odwiedzić więcej krajów i spotkać nowych ludzi. Pragnęłabym także zobaczyć więcej ludzi spoza Japonii odkrywających i cieszących się naszą muzyką.
JaME pragnie podziękować GANGLION za zgodę na wywiad.
