Odnoszący ogromne sukcesy pop-rockowy zespół BUMP OF CHICKEN kazał długo czekać swoim fanom na nowy materiał. Z powodu rekonwalescencji po operacji płuca wokalisty Motoo Fujiwary, która miała miejsce w marcu, ich grafik koncertowy również doznał poważnego uszczerbku. Mimo to nareszcie dostaliśmy nową muzykę w postaci ich dwudziestego czwartego singla You were here, wydanego 1 sierpnia ubiegłego roku.
Ten nowy cyfrowy krążek nie pojawia się na ostatnim z albumów, RAY, wydanym w marcu tego samego roku. Jest on wyraźnie delikatniejszy niż dobrze znane popowe single zespołu o szybkim, tanecznym rytmie. Efektowny głos frontmana Fujiwary zajmuje tu najważniejszą pozycję. Stworzony na bazie warstw utwór rozpoczyna duet wokalisty i kojącego basu Yoshifumiego Naoiego. Ta cicha współpraca jest ciepłą i poruszającą kołysanką ze słodkim falsetem Fujiwary, zadającym słuchaczom w refrenie ostateczny muzyczny cios. Następnie, wesoła akustyczna gitara Hiroakiego Masukawy dołącza do zapętlonych trioli wygrywanych na gitarze elektrycznej Fujiwary oraz delikatnych dźwięków talerzy Hideo Masu. Tak opowieść zostaje wykończona. Rytm walca na 6/8 dodaje tej najsubtelniejszej z piosenek bajkowej atmosfery.
Ta przyjemna kompozycja wydaje się być postrzegana jako oda z głębi serca do fanów zespołu. W znakomitej części teledysku przedstawione są nagrania koncertowe. Cokolwiek było inspiracją do stworzenia tego singla, jest to praca pięknie prosta, lecz także zaskakująco urzekająca. Demonstruje ona wyraźnie, dlaczego ta czwórka wciąż silnie stoi na scenie, choć od założenia zespołu minęło już piętnaście lat.