LUNA SEA 25th ANNIVERSARY LIVE w Yokohama Arena

LUNA SEA po 14 latach powróciła do Yokohama Arena. Tworzące ten kwintet ikony japońskiego rocka urodziły się w prefekturze Kanagawa, gdzie znajduje się wymieniony obiekt. Co więcej, został on zbudowany 25 lat temu. Dzisiaj wpływ zespołu przekroczył granice pokoleniowe, a nawet państwowe. Fani, nazywani czasami szóstym członkiem grupy, zebrali się, by uczcić srebrną rocznicę ukochanej formacji. Chociaż oczywiście niektórzy znają ją dłużej niż inni, wszyscy mają swój udział w zmieniającej losy podróży LUNA SEA. W rzeczywistości to zapał wielbicieli był tym, co przywróciło zespół w 2010 roku na scenę po trwającej dekadę przerwie.

Głośne brawa wypełniły arenę, zanim jeszcze zgasły światła. Wtem, gdy już zapadły ciemności, błękitne reflektory rozjaśniły scenę, a pięciu muzyków – perkusista Shinya, gitarzyści SUGIZO I INORAN, basista J i wokalista RYUICHI - weszło jeden po drugim przy dźwiękach Księżycowej Sonaty Beethovena. Anthem of Light został wybrany na pierwszy kawałek. Śpiew RYUICHIego zaznaczył początek nowej podróży grupy, jego czarujący głos wypełniały emocje, które zachwyciły fanów. Następnie scena dosłownie wybuchła wraz z początkiem Dejavu. INORAN i SUGIZO poruszali się po niej swobodnie, a fani machali głowami do gitarowych riffów. Wszystkie oczy zwrócone były na SUGIZO, gdy ta gitarowa ikona grała porywające solo.

“Yokohama Arena! Pozwól mi usłyszeć wasz głos!”, zawołał RYUICHI. “Wróciliśmy do naszego rodzinnego miasta i zrobimy z tego wielkie obchody naszego 25-lecia. Wszyscy tutaj są członkami LUNA SEA i swoimi rywalami. Teraz już wiecie, co to oznacza!”

Oczy wokalisty nabrały ostrego wyrazu, gdy ten zapowiadał Rouge. Nieustępliwe, ale kontrolowane riffy SUGIZO rozbrzmiewały w całym utworze, chociaż gitara INORANa i perkusyjny rytm Shinyi były równie wyraźnie obecne. Mocna osobowość każdego muzyka skutkowała wybuchową chemią, bez przytłaczania kogokolwiek. Następnie Shinya wybił bardzo znane intro do Jesus. J i SUGIZO grali zwróceni do siebie twarzami. Zsynchronizowane solo dwóch gitarzystów skłoniło fanów do jeszcze głośniejszego krzyku, a J wspierał frontmana swoim głębokim głosem. Gwałtowny, ale uporządkowany – to wykonanie klasyku LUNA SEA zachwyciło tłum.

“Dwadzieścia pięć lat temu nie wiedzieliśmy, kim się staniemy, ale teraz jesteśmy pewni, że wyszliśmy jako zwycięzcy – dziękujemy za wasze wsparcie!”, powiedział RYUICHI. W środkowej części setu LUNA SEA wykonała kilka nowszych piosenek. Fani wiwatowali, kiedy wokalista wziął gitarę w trakcie Lost World, prawdopodobnie był to pierwszy raz, kiedy większość z nich to widziała. Później promienie światła padły na słuchaczy podczas MARIA, piosenki o człowieku pragnącym zbawienia. W tym numerze INORAN używał elektryczno-akustycznej gitary Gretsch White Falcon, olśniewając fanów swoim śpiewem wspierającym pełen pasji wokal RYUICHIego. Następne było ogniste Glowing. Odchylając się do tylu i udając krzyk, SUGIZO wydawał się wyrażać gniew płaczem gitarowych strun. Szaleńcze krzyki RYUICHIego przeszywały serca fanów, a potężne uderzenia J’a i Shinyi dodawały utworowi intensywności. Oblani czerwonym światłem, zespół i fani sięgnęli do sedna swoich egzystencji mimo ryzyka poparzenia.

Półmetek koncertu wyznaczała instrumentalna sesja. Akustyczna gitara INORANa i skrzypce SUGIZO stworzyły kojącą atmosferę. Potem dołączyła perkusja Shinyi, podczas gdy niebiańska skrzypcowa melodia rozbrzmiewała w całej arenie. Dwaj gitarzyści opuścili scenę na czas perkusyjnego solo. “Dalej!!”, Shinya krzyknął w przelocie. W odpowiedzi fani z całych sil wykrzykiwali jego imię. “Yokohama! Wyglądacie tak dobrze!”, wrzasnął perkusista w odpowiedzi z wielkim uśmiecham na twarzy. Potem powrócili pozostali członkowie grupy, a riff INORANa zasygnalizował początek TONIGHT, rockowego kawałka rozpalającego atmosferę.

Następnie J przeszedł na środek. “Yokohama! Dajcie z siebie wszystko! Jesteście gotowi!?”, zapytał basista i dostarczył świeży zastrzyk adrenaliny porywającym basowym solo, wsypując dodatkową dawkę prochu strzelniczego do i tak buzującego ogniska. “Następna piosenka: ROSIER!”, zawołał RYUICHI, naciskając spust serc 17 tysięcy fanów, którzy krzyknęli jakby byli jednym. Cały czas w świetnych humorach, tłum dołączył do wokalnego przerywnika J’a w środku utworu. Zaraz potem gitarowe solo SUGIZO i okrzyki RYUICHIego zawładnęły sceną. “Wstańcie! Arena! Yokohama Arena, lećmy razem na piekielnym gazie!” Odgłosy eksplozji i biały dym wypełniły scenę, gdy utwór dobiegł końca. Potem,LUNA SEA śpiewała razem z fanami pod jasnymi światłami towarzyszącymi końcowej piosence absorb. Połączone głosy stanowiły spokojne zakończenie tego show.

Zamiast wołać o encore, fani zaśpiewali: “Cichą noc”, żeby przywołać zespół z powrotem. “Wesołych świąt! Myślę, że jesteście już zupełnie przyzwyczajeni do naszej Gwiazdki na czarno.” Fani, ubrani głównie w ten kolor, zaśmiali się na uwagę RYUICHIego. Potem LUNA SEA zgotowała publiczności specjalną niespodziankę, wykonując cover klasycznego utworu Johna Lennona & Yoko Ono, Happy X’mas (War Is Over), przy czym SUGIZO grał na białej akustycznej gitarze, Lennonowskim modelu „Imagine”. “Yokoari Hamana! (Yokohama Arena!) Jesteście wspaniali!”, zawołał gitarzysta, wypełniając fanów świątecznym duchem. Potem Shinya wyszedł na środek sceny i przejął kontrolę nad mikrofonem. "Pozwólcie mi nauczyć was kilku nowych angielskich słów”, powiedział, po czym przyjął odpowiednią pozę i krzyknął: “U mnie w porządku, dziękuję!!!”. Fani wybuchnęli śmiechem. Następnie SUGIZO okrzyknął RYUICHIego “najlepszym wokalistą we wszechświecie!”. Ten ucieszył fanów, ogłaszeniem, że finał trasy odbędzie się 14 marca 2015 roku w Osace. Radosne wspólne śpiewanie rozbrzmiało ponownie podczas ostatniej piosenki WISH, gdy gwiazdkowe confetti eksplodowało z sufitu i opadało na całej arenie.

Jednakże głośne wołania o bis powstrzymały LUNA SEA przed opuszczeniem sceny. “Zagramy jeszcze jedną piosenkę!”, zawołał RYUICHI, by udobruchać fanów. “Chcę, żebyście wiedzieli, że jesteście jeszcze bardziej wyjątkowi, niż myślicie. Wypełniliście pustkę dziesięciu lat naszej przerwy. Jesteśmy tutaj z waszego powodu i jesteśmy z was dumni”, kontynuował wokalista, trzymając rękę na sercu. Kończąca koncert Grace odnowiła emocjonalny związek pomiędzy zespołem a fanami. Piątka muzyków stanęła w rzędzie, trzymając się za ręce. Fani także ujęli za ręce stojące obok osoby. “Stańmy się jednym. Jesteście gotowi?” Wszystkie 17 tysięcy i 5 osób podskoczyło na wezwanie RYUICHIego.

“Kocham was wszystkich! Do zobaczenia!” – takie było pożegnanie wokalisty. "Dziękujemy za skłonienie nas do powrotu po czternastu latach! Podróżujemy teraz razem”, powiedział INORAN. “Dziękuję za wspaniały wieczór! Wesołych Świąt!” - to były pożegnalne słowa J'a. Jednakże SUGIZO poświęcił trochę czasu na rzucanie butelek z wodą w różne miejsca areny. Potem kłaniał się długo na środku sceny, wchłaniając każdą cenną sekundę z fanami, po czym ostatecznie opuścił scenę.


Setlista:

01. Anthem of Light
02. Dejavu
03. Rouge
04. JESUS
05. 乱 (RUN)
06. Lost World
07. MARIA
08. Glowing
09. Violin & AG Jam
-Drum Solo-
10. TONIGHT
11. Thoughts
-Bass Solo-
12. The End of the Dream
13. TIME IS DEAD
14. ROSIER
15. absorb

Encore:
16. Happy X’mas (War Is Over) ~ BREATHE
17. Metamorphosis
18. PRECIOUS...
19. WISH