Recenzja

V6 - Honeybeat (Limited Edition A)

07/06/2015 2015-06-07 00:05:00 JaME Autor: Kiri Tłumacz: Beata Magdalena

V6 - Honeybeat (Limited Edition A)

30. singiel V6 podniesie cię na duchu.


© Avex Entertainment Inc.
Fani V6 mieli na co narzekać w 2007 roku. Mimo że w roku wcześniej zespół świętował dziesięciolecie istnienia, to zafundował swoim miłośnikom dwa niezbyt zapadające w pamięć single. Na swoim trzydziestym singlu muzycy podjęli temat „pocieszania, dodawania otuchy”, co japońska telewizja muzyczna opisała jako nagranie “ouen”, czyli „dopingujące kogoś”. Honeybeat jest radosna, sprężysta i idealna na smutne zimowe miesiące.

Tytułowa piosenka rozpoczyna się krótkim, powolnym wstępem, po czym przechodzi w refren i pierwszy wers mówiący: “I want to make you shining smile”. W owym refrenie, energetycznym i napędzanym przez wartki, rockowy beat, muzycy wydają się dobrze współpracować; żaden z głosów nie brzmi fałszywie czy poza tempem. Dalej słyszymy oparte na rockowej melodii krótkie interludium, które z czasem cichnie, ustępując zwrotce.

Niestety, brak linii melodycznej podczas zwrotki może uwypuklać niedociągnięcia wokalne V6, a ponadto - spowalnia pęd utworu. Zwrotki śpiewane są jednocześnie przez dwóch członków zespołu, a nierówności w brzmieniu powodują, że piosenka, zamiast sprawiać wrażenie doszlifowanego nagrania, niespodziewanie zaczyna raczej przypominać karaoke. Na szczęście fragmenty te nie są bardzo długie i wkrótce więcej głosów splata się w kolejną interpretację fantastycznego refrenu. Za sprawą wersów: "Wa ni natte odoru" czy "Believe your Smile", Honeybeat miało zadatki na wspaniałą piosenkę V6, szkoda więc, że potencjał ów tłumiony jest co nieco przez zwrotki. W trzeciej, ostatniej części utworu szybkie tempo refrenu powraca, co pozostawia słuchaczowi miłe wspomnienie kompozycji, ale generalnie wygląda na to, że kawałek zgubił coś po drodze.

Rockowo-popowa ballada Boku to Bokura no Ashita ciut trąci schematycznością. Piosenkę rozpoczynają delikatnie Morita Go i Miyake Ken, których głosy nie są tak mocne jak co poniektórych wokalistów. Jednakowoż szybko zastępuje je śpiew Inohary Yoshihiko i Okady Junichiego, dodając pożądaną płynność do łagodnej melodii gitary. Ona zaś rozwija się w niemalże monumentalny, orkiestrowy refren, w którym rozbrzmiewają głosy wszystkich sześciu członków grupy. Atmosfera całej kompozycji jest dziwnie melancholijna; nabiera rozpędu dopiero pod koniec, kiedy linia melodyczna, stając się bardziej emocjonalna, prowadzi do ekscytującego finału.

Honeybeat to nagranie, które spodoba się fanom, ale - choć przykro to stwierdzić - nie wyróżnia się na tyle, by przysporzyć zespołowi nowych. Naprawdę szkoda, jako że fantastyczny refren piosenki tytułowej był naprawdę obiecujący, ale zwrotki oraz drugi utwór „kładą” singiel.

Limitowana edycja wydawnictwa zawiera także DVD z wideo promującym Boku to Bokura no Ashita.
REKLAMA

Powiązani artyści

Powiązane wydawnictwa

Singiel CD 2007-01-31 2007-01-31
V6
Singiel CD + DVD 2007-01-31 2007-01-31
V6
Singiel CD 2007-01-31 2007-01-31
V6
REKLAMA