Nowy ambitny projekt byłej wokalistki BLOOD STAIN CHILD, Sophii.
W 2014 roku, była wokalistka BLOOD STAIN CHILD, Sophia Aslanidou uruchomiła swój nowy projekt Season Of Ghosts. W ramach nowej działalności, grecka wokalistka pragnęła stworzyć muzykę zadedykowaną temu, czego nie da się ujrzeć, oraz taką, która może zostać użyta jako soundtrack do filmu. Z tego pomysłu zrodził się THE HUMAN PARADOX.
Podróż do nowego świata pomysłów Sophii zaczyna się instrumentalnym utworem zatytułowanym Nothing Disappears Without A Trace i mrocznymi kurantami muzycznego zegara – brzmieniem, które zostało wzięte wprost z klasycznego horroru. Towarzyszy mu także ciekawy elektroniczny beat i tajemnicza melodia syntezatorów. W porównaniu z kawałkiem otwierającym, Genesis –The Phoenix Syndrome rozpoczyna się spokojnie, prawie radośnie, dzięki figlarnym akordom wygrywanym na pianinie. To jednak zmienia się po kilku sekundach, gdy porywający beat, mocne gitary i silny głos Sophii zaczynają tworzyć pierwszy chwytliwy kawałek tego albumu.
Hałaśliwy i zniekształcony, ale wciąż do pewnego stopnia romantyczny Time Travellers jest prowadzony przez instrumenty elektryczne. Refren można uznać za chwytliwy i zachęcający słuchacza do śpiewania. Czwarta piosenka, Dream; Paralysis, jest podobna do pozostałych ze względu na dobór instrumentów. Jednakże, w porównaniu do refrenu główna melodia jest bardziej melancholijna.
Tekst tytułowego kawałka, The Human Paradox, jest raczej przemyślany. Utwór jest czystą balladą o spokojnym tempie i smyczkami w tle. [NE]:MESIS –The Kiss Of Justice natomiast znów łączy w sobie energetyczne elektroniczne brzmienie z instrumentami klasycznymi i hipnotyzującym głosem Sophii.
Melancholijnej rockowej balladzie Beautiful Eternal Things na początku akompaniuje pianino, zapraszając do zrobienia sobie przerwy na rozmyślania. Utwór zwalnia nieco tempa, ale nie żałuje nam wrzasków. Przyciąga uwagę słuchacza do rzeczy istotnych w życiu w sposób imponujący. Powinien wywołać u każdego dreszczyk. Następną kompozycją jest kolejny instrumentalny przerywnik, Dreaming In The Gray Lands, który tworzy niezwykle baśniową atmosferę – wręcz przerażającą. The Road To Acheron kontynuuje ten baśniowy wątek nie tylko dzięki spokojowi, melancholijnym instrumentom, ale także urzekającym szeptanym wręcz wokalem Sophii.
Quantum –Through The Looking Glass zaczyna się mówionym wprowadzeniem oraz dźwiękami inspirowanymi azjatyckim brzmieniem. Niedługo później wkraczają instrumenty elektroniczne i dynamiczne tempo. Wraz z Reincarnation z głośników wypływa spokojny, hipnotyczny kawałek, który wciąga słuchacza w senny muzyczny krajobraz. Wtem, w There And Back Again krótki, dziewięćdziesięciosekundowy instrumental przeplata dźwięki łagodnej harfy i dynamicznych smyczków. I wraz z nim ta czterdziestodziewięciominutowa podróż do kolorowego świata Season Of Ghosts dobiega końca.
Debiutancki album Season Of Ghosts nie musi stronić od porównań do Nightwisha czy Within Temptation. Dwanaście piosenek oferuje ogromną gamę inteligentnych tekstów i różnorodnych rockowych oraz elektronicznych melodii. Może być trudno stwierdzić, w której z piosenek występuje gościnnie MiA z MEJIBRAY, ale mimo to THE HUMAN PARADOX sprawi, że będziecie pragnąć jeszcze więcej jego chwytliwych dźwięków. Największe wrażenie zrobiły na mnie Genesis –The Phoenix Syndrome, [NE]:MESIS –The Kiss Of Justice i Reincarnation
THE HUMAN PARADOX miało swoją światową premierę dzięki włoskiej wytwórni Coroner Records 8 grudnia 2014.
