Relacja

LUNATIC FEST. w Makuhari Messe: Część #2

07/08/2015 2015-08-07 01:00:00 JaME Autor: Tomo Tłumacz: Gin

LUNATIC FEST. w Makuhari Messe: Część #2

LUNA SEA połączyła zespoły jrockowe i fanów różnych pokoleń. W drugiej części relacji JaME z LUNATIC FEST., na scenie pojawią się: LADIES ROOM, SIAM SHADE, Fear, and Loathing in Las Vegas, DIR EN GREY oraz DEAD END.


© LUNATIC FEST
Ciąg dalszy artykułu LUNATIC FEST. w Makuhari Messe: Część #1.

LADIES ROOM – SCENA SHINE

LADIES ROOM, kolejny zespół starszy stażem od LUNY SEA, pojawił się na scenie. Grupa zagrała najpierw klasyka Sex Pistols, Anarchy in the UK, który to utwór wykonywała w 1993 roku razem z LUNĄ SEA i X JAPAN. Charakterystyczny styl zespołu - odjazdowy rock’n’roll - można było podziwiać w pełnej okazałości podczas trzeciej piosenki, SEX, SEX & Rock'n Roll. Wokalista Hyaku śpiewał niegrzeczny tekst swoim silnym, wysokim głosem, a fani szaleli przy przenikliwych dźwiękach gitary i dudniącej linii basu GEORGE’a. Podczas tego utworu zespół i fani z przyjemnością wykrzykiwali wspólnie jego tytuł.

Następnie Hyaku zaprosił RYUICHIego na scenę, by zaśpiewał z nim jako gość. Muzyk uprzejmie przywitał się z członkami mentorskiego zespołu i powiedział: "Pamiętam, że HIDE śpiewał tę piosenkę i to wspomnienie tkwiło w mojej pamięci przez bardzo długi czas”.

Następnie Hyaku zaprosił RYUICHIego na scenę, by zaśpiewał z nim jako gość. Muzyk uprzejmie przywitał się z członkami mentorskiego zespołu i powiedział: "Pamiętam, że HIDE śpiewał tę piosenkę i to wspomnienie tkwiło w mojej pamięci przez bardzo długi czas”.

LADIES ROOM jest najlepsze!" krzyknął RYUICHI na koniec. GEORGE pożegnał fanów na swój własny sposób, pokazując im tyłek.

SIAM SHADE – SCENA MOON



SIAM SHADE było w formie już od pierwszej piosenki, RAIN. Fani wznosili pięści w górę do agresywnego hardrockowego utworu, podczas gdy wokalista HIDEKI wyśpiewywał z pasją swoje emocje. W następnej piosence, D.Z.I., zachęcał publiczność do krzyczenia. Wciągające gitarowe riffy i potężne chórki połączone z krystalicznie czystym bębnieniem JUNJIego, rozgrzały publiczność jeszcze bardziej.

“Czy to nie jest ekstra?!”, powiedział perkusista LUNA SEA, Shinya, pojawiając się nagle na scenie, kiedy utwór dobiegł końca. Muzyk, który jest dla JUNJIego mentorem, zapytał, czy może zaśpiewać popularną piosenkę SIAM SHADE, 1/3 no Junjou na kanjou, razem z zespołem. DAITA zaczął więc grać wstęp, a Shinya śpiewał, HIDEKI zaś wydawał się zastanawiać, jak grzecznie zmusić starszego stażem artystę do zejścia ze sceny.

“Przepraszam, Shinya-san, ale może byś zostawił to nam, a sam nieco odpoczął”, przerwał mu HIDEKI i uprzejmie odeskortował perkusistę ze sceny. Po tym zdarzeniu zespół zagrał ponownie 1/3 no Junjou na kanjou. Chwytliwa melodia i wysoki głos HIDEKIego sprawiły, że fani kołysali się i śpiewali.

“Nasi mentorzy, LUNA SEA, powiedzieli nam, żebyśmy was trochę ożywili. Jesteście gotowi?”, wrzasnął HIDEKI. Czyniąc zadość tym słowom, zespół grał swoje największe hity jeden po drugim. Podczas Black, uderzający w struny gitary DAITA i gitarzysta KAZUMA, przerywając partię wokalną, zachwycili fanów. Na koniec zespół zamknął swój występ wybuchowym rockowym kawałkiem Don't Tell Lies.

Fear, and Loathing in Las Vegas – SCENA FATE



Fear, and Loathing in Las Vegas, którzy zmierzają ku pierwszemu w swojej karierze koncertowi w prestiżowym Nippon Budokan, mającemu się odbyć w styczniu, wnieśli na scenę swój ostry jak brzytwa styl. Mieszanka różnych gatunków takich jak metal, screamo czy dance, wywołała chaos na parkiecie już od pierwszej piosenki, Rave-up Tonight.

Następny był utwór Thunderclap. Bliźniacze wokale pokazywały, co potrafią; czysty głos So z dodatkiem autotuna i intensywne krzyki Minamiego niosły się ze sceny. Minami grał na przewieszonym przez ramię keyboardzie podczas ciężkich, gitarowych riffów i linii basu granych w slapingowym stylu oraz grzmiących perkusyjnych beatów, dodając piosenkom progresywnego posmaku.

Później Minami zebrał fanów tak, by mógł na nich stanąć. Będąc pośród tłumu, zachęcał do tańczenia i krzyczenia razem z zespołem. W końcu Fear, and Loathing in Las Vegas dał fanom ostatnią okazję do poimprezowania, podczas zamykającej występ piosenki Love at First Sight. Dobrze wyważony w swej strukturze utwór został podrasowany wyjątkowymi umiejętnościami muzycznymi członków zespołu, co wywarło silne wrażenie na tych, którzy widzieli grupę po raz pierwszy.

DIR EN GREY – SCENA MOON



Upiorna melodia and Zero zapewniła odpowiednio teatralny start dla show przygotowanego przez DIR EN GREYa. Fani widzieli zespół przez ekran rozwieszony między sceną a widownią, na którym wyświetlane były apokaliptyczne obrazy. Ciężkie gitarowe dźwięki i złowieszczy wokal KYO wprowadziły publiczność w SUSTAIN THE UNTRUTH. Wokalista często przeskakiwał między różnymi skalami: od wysokich dźwięków, przez falset po głębokie szepty.

Ekran podniesiono podczas kolejnej piosenki, Hageshisa to, kono mune no naka de karamitsuita shakunetsu no yami, ale wrzask KYO i nieustający perkusyjny beat grany przez Shinyę tylko pogłębiały złowrogą atmosferę. Fani odpowiadali headbanginiem na szarpnięcia gitarowych strun Kaoru i Die’a. Zespół zagrał jako kolejne saku w taki sposób, jakby odgrywał to, co dzieje się w głowie seryjnego mordercy. Nieocenzurowana wersja teledysku była wyświetlana na ekranie za sceną podczas tego występu.

Głośne krzyki fanów dosłownie wypełniły salę, kiedy SUGIZO pojawił się nagle na scenie ze swoimi skrzypcami. DIR EN GREY i SUGIZO zagrali wspólnie Kuukoku no Kyouon, piosenkę o nieoczekiwanym gościu, który przynosi radość samotnemu człowiekowi w odizolowanym miejscu. Wszystko jest w tytule. SUGIZO grał wdzięczną melodię, jakby niósł pocieszenie i wybawienie dla zagubionej duszy KYO. Wokalista DIR EN GREYa z głębi serca śpiewał o swojej wewnętrznej podróży w celu znalezienia nadziei. SUGIZO odpowiedział na owacje fanów gdy piosenka się skończyła i opuścił scenę. Podczas gdy Kuukoku no Kyouon było powolne i pełne gracji, zespół zupełnie zmienił atmosferę, grając na koniec występu brutalny kawałek, Rasetsukoku, podczas którego KYO growlował i krzyczał, odbierając fanom resztki zdrowego umysłu.

DEAD END - SCENA SHINE



DEAD END uważa się za zespół, od którego wywodzi się cały jrock. Miło zaskoczył on fanów, zaczynają swój występ chwytliwą piosenką I Want Your Love. Jednak DEAD END szybko wprowadziło tych, którzy oglądali go po raz pierwszy, w swoją ciemniejszą stronę, grając kolejny utwór, Psychomania. Wokalista MORRIE, który sam jest ikoną, śpiewał charakterystycznym, wspaniałym głębokim głosem, kusząc fanów swoim wymykającym się zmysłom występem.

Później MORRIE poświęcił chwilę, by przemówić. “Mamy dziś specjalnych gości. SUGIZO i RYUICHIego!” zapowiedział, a publiczność eksplodowała z ekscytacji.

Następnie dwaj muzycy pojawili się na scenie i uścisnęli dłonie swojemu idolowi. “To zaszczyt”, powiedział RYUICHI, a SUGIZO podniósł swoją gitarę akustyczną. W tym wymarzonym zestawieniu, składającym się z samych legend, zagrano jeden z klasyków DEAD END, Serafine. SUGIZO grał u boku YOU, którego gitara wytwarzała zniewalającą melodię, natomiast dwaj najwspanialsi wokaliści śpiewali wspólnie na środku sceny. Podczas tego utworu wokal RYUICHIego i falset MORRIE’ego tworzyły ekstatyczną wręcz harmonię. Gdy piosenka dobiegła końca, SUGIZO i RYUICHI uścisnęli MORRIE’ego i opuścili scenę.

“Przed nami dwie piosenki. Jesteście gotowi?!”, krzyknął MORRIE.

Potem zagrano kolejny klasyk, Dress Burning. Podczas tej piosenki urzekające gitarowe riffy YOU, solidna, nerwowa linia basu CRAZY “COOL” JOE’ego i wokal MORRIE’ego prowokowały fanów do entuzjastycznych reakcji. W końcu DEAD END zamknął koncert brutalnym Devil Sleep.


Część #3 relacji JaME z LUNATIC FEST. już wkrótce. Bądźcie w pogotowiu!
REKLAMA

Galeria

Powiązane wydarzenia

Data Wydarzenie Lokalizacja
  
27/06/20152015-06-27
Koncert
LUNA SEA
9mm Parabellum Bullet, coldrain, DEAD END, DIR EN GREY, Fear, and Loathing in Las Vegas, SIAM SHADE, the telephones, X JAPAN
Makuhari Messe
Chiba
Japonia
  
28/06/20152015-06-28
Koncert
LUNA SEA
[Alexandros], BUCK-TICK, D'ERLANGER, GLAY, Ling tosite sigure, MUCC, ROTTENGRAFFTY
Makuhari Messe
Chiba
Japonia

LUNATIC FEST. w Makuhari Messe

LUNATIC FEST. w Makuhari Messe: Część #3 © LUNATIC FEST

Relacja

LUNATIC FEST. w Makuhari Messe: Część #3

W trzeciej części relacji JaME z LUNATIC FEST X JAPAN i LUNA SEA kończą ten wyjątkowy wieczór ogromną dawką emocji.

LUNATIC FEST. w Makuhari Messe: Część #2 © LUNATIC FEST

Relacja

LUNATIC FEST. w Makuhari Messe: Część #2

LUNA SEA połączyła zespoły jrockowe i fanów różnych pokoleń. W drugiej części relacji JaME z LUNATIC FEST., na scenie pojawią się: LADIES ROOM, SIAM SHADE, Fear, and Loathing in Las Vegas, DIR EN GREY oraz DEAD END.

LUNATIC FEST. w Makuhari Messe: Część #1 © LUNATIC FEST

Relacja

LUNATIC FEST. w Makuhari Messe: Część #1

LUNA SEA połączyło zespoły jrockowe i fanów różnych pokoleń. W pierwszej części relacji JaME z LUNATIC FEST., na scenie pojawią się: LUNACY, 9mm Parabellum Bullet, the telephones, TOKYO YANKEES oraz coldrain.

REKLAMA