15 czerwca ukazał się solowy album wokalistki URBANGARDE, Yoko Hamasaki. Artystka zgodziła się udzielić JaME wywiadu, w którym zdradza znaczenie tytułu płyty - Blue Forest, dzieli się wrażeniami z pracy z reżyserem Eisuke Naito oraz pomysłami na przyszłe wydawnictwa.
Ponieważ to twój pierwszy wywiad dla JaME jako solowej artystki, czy możesz się przedstawić i opowiedzieć jak zostałaś wokalistką?
Yoko Hamasaki: Cześć, miło was poznać. Jestem Yoko Hamasaki. Na co dzień jestem jednym z wokalistów japońskiej grupy trauma techno pop URBANGARDE. Dołączyłam do URBANGARDE po tym, jak lider Tenma Matsunaga wysłał mi wiadomość przez SNS (mixi).
Jaki jest twój muzyczny światopogląd?
Yoko Hamasaki: Kocham techno pop (YMO, Kraftwerk, etc.) i francuskie piosenki (Serge Gainsbourg, Édith Piaf, etc.); głównie te dwa gatunki mnie inspirują.
Co postanowiłaś zrobić inaczej na solowych wydawnictwach w odróżnieniu od tych z URBANGARDE?
Yoko Hamasaki: Chciałam wyrazić „kobiecość” w sposób, w jaki URBANGARDE nie może pokazać.
Koncept twojego nowego solowego albumu Blue Forest obraca się wokół tematów „niebieskiego” i „miłości”. Jaką wiadomość chciałaś przekazać odbiorcom, wykorzystując te tematy? Dlaczego ta wiadomość jest ważna?
Yoko Hamasaki: „Niebieski” to tajemnicze, cudowne słowo. Może wyrazić uczucie zrezygnowania, ale jest także używane do wyrażania „niedojrzałości” w znaczeniu, że ktoś nie jest w stanie wystarczająco dorosnąć. Wyobrażałam sobie też po prostu deszcz, głębokie morze, kawałki szkła. „Las” nie jest właściwie lasem w przyrodzie. Zaczerpnęłam ten pomysł od wieżowców, panoramy ulic miast i nocnej panoramy, starałam się połączyć obrazy wizualne i dźwięki elektro.
Jeżeli chodzi o „miłość”, starałam się szczególnie skupić na seksualnej stronie miłości. Jeżeli postawiłbyś sobie za cel miłości małżeństwo, to mógłbyś się zjednoczyć z tylko jedną osobą, w związku z czym inne miłosne relacje ostatecznie zakończyłyby się smutnymi, bolesnymi pożegnaniami. Jeśli się myśli w ten sposób, to większość relacji ma złe zakończenia i ja chciałam wyrazić raczej „mrok” i „cień” miłości niż podekscytowanie.
Co zainspirowało cię do nagrania coveru hitu włoskiego piosenkarza Gazebo z 1983 roku I Like Chopin?
Yoko Hamasaki: Oczywiście jednym z powodów jest to, że bardzo lubię te piosenkę, ale także dlatego, bo lider URBANGARDETenma i inni członkowie uważali, że ta piosenka by do mnie pasowała i bardzo ją polecali.
Teledysk do I Like Chopin został wyreżyserowany przez Eisuke Naito. Jak trafiła ci się ta okazja do współpracy z nim i jak ci się z nim pracowało?
Yoko Hamasaki: Reżyser Naito reżyserował film aktorski "Raichi☆Hikari Club", który bazuje na mandze cieszącej się w Japonii popularnością bliską kultu. Pracuje z moim kolegą z klasy z gimnazjum i w ten sposób się poznaliśmy. Ponadto URBANGARDE pracował wielokrotnie z Furuyą Usamaru, autorem "Raichi☆Hikari Club", więc wydawało się to jakby przeznaczeniem, że reżyser Naito nakręci mój teledysk.
Reżyser Naito ma bardzo stoicki charakter i przykłada wielką uwagę do wizualnego piękna. Kiedy pracowałam z nim nad teledyskiem, miał na mnie duży wpływ pod względem stosunku do mojej pracy. Jest jednym z ludzi, z którymi chciałabym pracować ponownie, jeśli otrzymałabym taką możliwość. Chciałabym, żeby kręcił teledyski URBANGARDE.
Nee, szósty kawałek na albumie, został napisany, skomponowany i zaaranżowany przez twojego bliskiego przyjaciela Takashiego Hattoriego. Jakie są twoje przemyślenia odnośnie tej piosenki?
Yoko Hamasaki : Przyjaźnimy się z Takashim Hattorim od 10 lat i kocham go tak, jakbyśmy w poprzednich życiach byli jedną osobą. Powiedział mi, że zawsze słyszał w głowie piosenkę śpiewaną przeze mnie, i Nee jest utworem, który napisał. Tekst jest też jego autorstwa i kiedy go czytałam, odczułam to jako płacz z serca kogoś, kto mierzy się z dziwnym losem jako muzyk i głęboko emocjonalna osoba. Jest to dla mnie naprawdę ważny utwór.
Z kim chciałabyś współpracować na przyszłych solowych wydawnictwach?
Yoko Hamasaki : Ze względów artystycznych chciałabym pewnego dnia współpracować z Pierre et Gilles i Davidem LaChapelle. Jeżeli chodzi o muzykę to jest zbyt dużo nazwisk do wymienienia.
Jakie jeszcze tematy, gatunki muzyczne i style chciałabyś eksplorować na przyszłych solowych wydawnictwach?
Yoko Hamasaki: Właściwie to myślę już nad kolejnym. Chciałabym następnie zbadać temat „szamana” i wizerunek „Azji”, ale to zabierze mi dużo czasu i będzie trudno uzyskać od ludzi dookoła mnie zrozumienie dla tego pomysłu, więc zdaje się, że moje następne dzieło będzie czymś uniwersalnym, popowym i przystępnym.
Na podsumowanie naszego wywiadu przekaż, proszę, wiadomość dla naszych czytelników.
Yoko Hamasaki: Proszę, wejdźcie we własny niebieski świat.
JaME pragnie podziękować Yoko Hamasaki i RESONANCE Media za umożliwienie przeprowadzenia tego wywiadu. Blue Forest jest dostępny do kupienia na iTunes.
Zapraszamy do obejrzenia teledysku do I Like Chopin: