Piąta solowa trasa MORRIEgo trwałą od 30 września do 28 października. Ostatniego dnia tej muzycznej podroży artysta powrócił do YOKOHAMA O-SITE, kameralnej sali, którą zawsze wybiera na występy z serii SOLITUDE.
MORRIE pojawił się na scenie ubrany w czerń z białą gitarą elektryczną. Potem zaczął śpiewać pierwszą piosenkę, Melancholia III. Jego bogate, wysokie nuty i czyste gitarowe akordy tworzyły hipnotyczne fale dźwięku. Zarysy jego ciała kołysały się na ścianach sali, gdy śpiewał. Czasem w bieli, czasem w czerwieni - zmieniające się kolory scenicznych świateł wzmacniały magiczną atmosferę. MORRIE czasami określa siebie jako “Szamana” i “Czarodzieja”. Podczas drugiej piosenki, Sign, naturalna modulacja jego głosu przechodziła między głębią a melodyjnym falsetem, rezonując, jakby pochodziła z innego wymiaru. Później artysta zmienił zupełnie nastrój, grając szczerą piosenkę miłosną, Anohito ni au.
Podczas krótkiej przerwy muzyk dostroił gitarę i znajdujące się na podłodze efekty. Przemówił, podczas gdy jego instrument wydawały dźwięki przy strojeniu. “Czasami pojawiają się niespodziewane tony, nawet gdy wydaje mi się, że nastroiłem wszystko prawidłowo.” “Zagram nową piosenkę z tego sezonu, Epinoia. Chciałem wywołać wrażenie unoszenia się na falach oceanu. Możecie zasnąć, jeżeli chcecie, ponieważ cały czas będziecie mogli usłyszeć muzykę. Uleczy was.” Niebieskie światła opłynęły wokalistę, gdy jego palce delikatnie trącały struny gitary. Nastrój, wytwarzany przez wysokie nuty jego głosu i falset pochłonął słuchaczy. Dźwiękowy krajobraz zmienił się z oceanu na pustynię, gdy muzyk przeszedł do Killing Me Beautiful. Śpiewał bezustannie uderzając w struny, muzycznie wyrażając swój egzystencjalny światopogląd, który wykracza poza podział na dobro i zło.
Podczas koncertu MORRIE mówił o serii powieści Haniyi Yutaki, “SHIREI”. Potem zapowiedział piosenkę Andromeda z albumu PHANTOMS swojego innego zespołu, Creature Creature. Głos artysty opisywał wieczną migrację poprzez wszechświat. Równocześnie, jego precyzyjna gitarowa technika nawigowała modulacje delikatnych arpeggio i dynamicznych szarpnięć strun. MORRIE kontynuował opowiadanie o swojej filozofii po piosence. “Wieczność jest tutaj. To życie i życie po śmierci schwytane są w dwoistości. Wszystko staje się bardziej interesujące, gdy wyjdziemy poza ten dualizm dobra i zła. Prawda wykracza poza dualizm”, powiedział.
Później MORRIE opowiedział o swoich doświadczeniach z wydmami piaskowymi Tottri, gdzie było kręcony teledysk do piosenki Creature Creature, Dream Caller. “Musieliśmy zatrzymać samochód kilometr przed miejscem docelowym i nieść nasze instrumenty. Zajęło nam około 20 rund, by przenieść wszystkie. Wszyscy byli już wyczerpani, kiedy zaczęliśmy nagrywanie. Trudno było także grać muzykę, ponieważ dźwięki pochłaniane były przez piasek. Było już ciemno, kiedy skończyliśmy nagrywanie i nie mogliśmy znaleźć drogi powrotnej do samochodu”, wspominał. “Chciałem po prostu opowiedzieć o pustyni. Jak dotarłem do tego epizodu? Chodźmy na pustynię.” Rozbrzmiała Calling You, słynna piosenka z filmu “Bagdad Café”. Jego głos łagodnie rysował dźwiękowy krajobraz gorącego, suchego, pustynnego wiatru.
MORRIE dalej mówił o swojej filozofii. Według niego, śmierć nie istnieje. Wspomniał także japońskiego poetę, Kasuyę Eiichiego, i jego świadomość nieśmiertelności. “Wydawał się wiedzieć, że jest tam tylko nicość, ale także wydawał się wiedzieć, że musi iść dalej”, powiedział MORRIE przed ostatnią piosenką, Hikaru Kouya. Artysta śpiewał o samotnej podróży pod sierpem księżyca, która także może być metaforą egzystencjalnej podróży, by stać się nicością.
Na bis MORRIE zagrał solową piosenkę Yume Utsutsu. “W przyszłym roku znowu będę grał koncerty SOLITUDE. Do ponownego zobaczenia.” Artysta 31 stycznia 2018 roku w Kraine Theather zagra drugi nowojorski koncert z serii SOLITUDE.
Setlista:
01. Melancholia III
02. Sign
03. Anohito ni au
04. Sleep In The Sky
05. Go Under
06. Epinoia
07. Killing Me Beautiful
08. Cosmos no Nakani
09. Kokodewanai Dokoka
10. Sinen
11. Andromeda
12. Ataraxia
13. Calling You
14. Hikaru Kouya
Encore
15. Yume Utsutsu