Historia i muzyka rockowa starły się na HYPER JAPAN.
Zeszłoroczne HYPER JAPAN było miejscem międzynarodowego debiutu nowego zespołu Sengoku Jidai (lub The Age of Civil Wars). Koncept grupy oparty jest na historii Japonii z okresu Sengoku, czasu chaosu i wojny domowej pomiędzy rywalizującymi panami feudalnymi i ich samurajami, co ostatecznie doprowadziło do zjednoczenia Japonii pod shogunem Tokugawą Ieyasu w 1603 roku. Jest to więc lekcja historii włączona w program festiwalu!
Do tego momentu Sengoku Jidai było wirtualnym zespołem, przedstawianym w teledyskach jako animowane postacie, a jego czterech członków przyjęło swoje sceniczne imiona od samurajów z okresu Sengoku. Te historyczne postacie są dużą częścią dzisiejszej japońskiej popkultury, występując w filmach i programach telewizyjnych oraz pojawiając się w powieściach, mangach i grach wideo. Podczas pierwszego koncertu we własnej postaci, HYPER JAPAN, pojawili się wokalista Nao-A, nazwany po samuraju Kanetsugu Naoe, i gitarzysta Kz, który wziął imię od Keijiego Maedy. Set był kombinacją ich występu na żywo oraz pomocy basisty SND i perkusisty Date z playbacku.
Intro rozbrzmiewało przez pełną minutę, co wydawało się dosyć długim czasem, zanim Nao-A i Kz wkroczyli na scenę. Pierwsze ujrzenie Sengoku Jidai jest dosyć uderzające, gdyż skomplikowany design ekstrawaganckich kostiumów muzyków nosi echa samurajskich szat.
Muzycy rozpoczęli swój set od Kyouka Ranbu. Rozbrzmiał krótki tryl tradycyjnego koto, po czym uderzyły metalowe rytmy, a Nao-A zajął się agresywnym rapowym wokalem. Muzycy akompaniowali mu w swoich wirtualnych alter ego, gdy teledysk do piosenki wyświetlano na dużych ekranach. Ciężkie wokale przeszły w melodyjne refreny, a Kz dorzucił kilka fajnych tanecznych ruchów, pasujących do gitarowego solo.
Potężne rockowe brzmienia następnego utworu Joushou wypełniły salę, ale samo zobaczenie dwóch muzyków na senie, wydawało się czasami nieco ubogie wizualnie. Nao-A starał się to przezwyciężyć przechodząc z boku na bok sceny, zachęcając publiczność do zabawy, podczas gdy Kz zajął centrum na swoje gitarowe popisy.
Zatrzymując się na krótkie MC, Nao-A zapytał tłum “Dobrze się bawimy czy jak?” i wszyscy się zgodzili. Potem kontynuował po japońsku, z czego większości tłum nie zrozumiał. Powrócił więc do sprawdzonego “W porządku! Jesteście gotowi?”, po czym rozpoczął kolejny numer.
Po agresywnym początku Lonely zwolniło tempo, a głosy dwóch artystów połączyły się w trakcyjnej harmonii. Całość ponownie przyspieszyła podczas Rinne no Hana. Kz skorzystał z okazji, by ponownie popisać się tańcem, wykonując kilka imponujących piruetów na jednej nodze.
Nao-A zrobił przerwę na picie, krzycząc “Kanpai! Na zdrowie!”. Następnie wydał z siebie kilka wrzasków, by rozgrzać tłum na ostatni numer, Sakura. W tym utworze było trochę abstrakcyjnych, lecz chwytliwych dźwięków koto, a wokale to bardziej duet niż para wymieniająca się linijkami. Kz podszedł do brzegu sceny na gitarową solówkę, potem dołączył do niego Nao-A na chwilę podwójnego, zsynchronizowanego headbangingu, zbliżając się do wspaniałego finału. Był to dobry kawałek na zakończenie, pokazujący połączenie w Sengoku Jidai przeszłości i teraźniejszości oraz tradycyjnych i rockowych instrumentów.
Opuszczając scenę Nao-A krzyknął "Wrócimy!" i, po kilku sekundach, tak zrobił. Muzycy powrócili na tradycyjne na HYPER JAPAN zdjęcie zespołu z fanami, co w końcu zrobili, kiedy Nao-A skończył żartować z publicznością.
Setlista:
01. Kyouka Ranbu
02. Joushou
03. Lonely
04. Rinne no Hana
05. Sakura