Wywiad

Wywiad z Odą Kazuhą z Kazhy

25/09/2018 2018-09-25 00:35:00 JaME Autor: Silverfaye Tłumacz: jawachu

Wywiad z Odą Kazuhą z Kazhy

Wokalistka Kazhy opowiedziała nam trochę o budowaniu kariery w USA, nowym albumie grupy i innych sprawach.


© Kazha
Rockowy zespół Kazha zadebiutował w Stanach w 2010 roku na Asian Heritage Street Celebration w San Francisco. Od tego czasu grupa aktywnie koncertuje w Ameryce Północnej, występując na wielu konwentach anime i w lokalnych klubach. JaME porozmawiało z wokalistką/basistką Odą Kazuhą o życiu w USA, nowym albumie Kazhy i innych sprawach.


Kazuha, jak rozpoczęła się twoja droga jako klasycznie wykształconej wokalistki? Czy było coś, co zainspirowało cię do zajęcia się klasycznym śpiewem?

Kazuha: Dorastałam ucząc się na klasyczną śpiewaczkę głownie z powodu moich rodziców. Moim celem zawsze było bycie wokalistką rockowego zespołu, ale byłam uczona klasycznie od kiedy byłam dzieckiem i pierwsze utwory, jakie śpiewałam, gdy wciąż byłam jeszcze w szkole, były mieszaniną klasyki i popu. Uwielbiałam śpiewać klasyczną muzykę, ale w końcu przerzuciłam się na rock. Klasyczny trening pomógł mi w wielu sprawach, dlatego doceniam moich rodziców za danie mi tej możliwości.

Czy decyzja o przeprowadzce do USA była trudna?

Kazuha: Tak naprawdę szybko podjęliśmy decyzję. Nie była trudna. Ale to, że musieliśmy zostawić prawie wszystkie nasze rzeczy w Japonii i zacząć wszystko na nowo w USA, było ciężkie. A ponieważ jesteśmy na wizie pracowniczej jako muzycy z obcego kraju, nadal nie jesteśmy mieszkańcami USA, więc jeżdżenie tam i z powrotem, i odnawianie wizy, wciśnięte pomiędzy naszymi koncertami, jest zawsze dosyć ciężkie.

Jak wygląda życie zespołu w USA w porównaniu do Japonii?

Kazuha: My (zespół) podróżujemy razem 24/7 po USA i nie mamy aktualnie nikogo innego, tylko siebie nawzajem. USA jest oczywiście dużo większe niż Japonia, więc spędzamy razem w drodze dużo więcej czasu i to pomaga nam dowiedzieć się więcej o sobie nawzajem. Jak sądzę, nie wyglądałoby to tak, gdybyśmy byli w Japonii.

Czy mieszkanie w USA w jakikolwiek sposób wpłynęło na wasz styl muzyczny?

Kazuha: Jestem pewna, że tak. Myślę, że zauważysz jakieś zmiany, gdy posłuchasz wszystkich naszych albumów.

Co możesz nam powiedzieć o maskotce Deidary, który pojawia się w waszych vlogach. Czy jest wyjątkowy?

Kazuha: O tak, jest wyjątkowy (śmiech)… Hideki i ja jesteśmy wielkimi fanami "Naruto", a Deidara jest jednym z naszych ulubionych postaci. Deidara jest artystą, który morderczo uwielbia swoją sztukę i nie waha się wysadzić ją wraz z sobą w powietrze. Jeżeli oglądasz "Naruto", może wiesz, co mam na myśli… ale chcę kochać moją sztukę tak, jak on!

Jak poznaliście waszego nowego perkusistę, Futę? Czy myślicie, że wasza muzyka zmieniła się w jakiś sposób, odkąd Futa dołączył do zespołu?

Kazuha: Hideki znalazł go online, gdy szukaliśmy perkusisty. Staraliśmy się znaleźć najbardziej pasującego do naszego stylu, więc nie sądzę, że zmieniliśmy się muzycznie. Pasuje do naszego stylu i dobrze się dogadujemy, więc myślę, że to jest super. (uśmiech)

Dlaczego zdecydowaliście się wykorzystać nazwę waszego zespołu jako tytuł trzeciego albumu?

Kazuha: Moim planem było wydanie pierwszego albumu jako OVERTURE (przedstawienie) zespołu i drugiego albumu jako nasza EVOLUTION (by pokazać nasz rozwój). A z trzecim albumem chciałam w pewnym sensie skompletować podstawy zespołu. Jesteśmy więc w końcu “tą Kazhą”, którą chciałam stworzyć. To wciąż jest dopiero początek Kazhy, ale myślę, że to jest najlepszy tytuł dla trzeciego albumu.

Jakie są główne cechy Kazha?

Kazuha: Staraliśmy się, aby ten album był cięższy i bardziej techniczny niż poprzednie, a wszystkie instrumenty, w tym wokal, mocniejsze. Mamy więc nadzieję, że jest fajniejszy. Gitarowe solówki Hidekiego to zdecydowanie także mocne punkty płyty. I chciałabym, aby wszyscy posłuchali albumu od początku do końca, ponieważ piosenki są w pewnym sensie połączone.

Jakie są główne tematy tekstów piosenek na Kazha?

Kazuha: Życie i śmierć. Spotkania i rozstania. Szczęście i smutek. Oba są niezbędne, by się poznać. Wszyscy kiedyś umrzemy, ale możemy przyjąć życie, ponieważ wiemy, że skończy się którego dnia.

Czy podczas całego procesu tworzenia piosenek na Kazha wydarzyło się coś ciekawego?

Kazuha: Sporo płakałam przy każdej piosence, kiedy je pisaliśmy… (śmiech) Nic osobistego, ale zazwyczaj przywiązuje się emocjonalnie do muzyki, zwłaszcza, gdy piszę do niej teksty.

Co możesz nam powiedzieć o waszej umowie z ESP Japan?

Kazuha: Pracują nad naszymi autorskimi modelami! Hideki i ja zaprojektowaliśmy nasze własne gitary, pasujące do naszego stylu, i nie możemy się doczekać, by pokazać je wszystkim.

Na zakończenie wywiadu zostawcie wiadomość dla czytelników JaME.

Kazuha: Jeżeli nigdy nie słuchaliście jeszcze naszej muzyki, proszę, spróbujcie! Jeżeli słuchacie naszej muzyki, słuchajcie dalej! I dziękuję bardzo za przeczytanie mojego wywiadu.


JaME dziękuję zespołowi Kazha za możliwość przeprowadzenia wywiadu.
REKLAMA

Powiązani artyści

Powiązane wydawnictwa

Album CD 2018-10-02 2018-10-02
Kazha
REKLAMA