Wywiad

Wywiad z Lightningiem, artystą visual kei z Francji

02/12/2018 2018-12-02 15:10:00 JaME Autor: Pierre R. Tłumacz: jawachu

Wywiad z Lightningiem, artystą visual kei z Francji

Lightning to francuski artysta, którego muzyka zainspirowana jest visual kei. Zapraszamy was do odkrycia jego świata.


© Pierre-Mikaël Ayoun - All rights reserved
JaME inauguruje nową serię poświęconą wpływom japońskiej muzyki w świecie. W tym kontekście porozmawialiśmy z Lightningiem, młodym francuskim artystą, zainspirowanym visual kei.


Czy możesz przedstawić się naszym czytelnikom, którzy cię jeszcze nie znają?

Lightning: Witajcie wszyscy, jestem Lightning. Jestem tekściarzem, kompozytorem, wykonawcą i francuskim gitarzystą. Zadebiutowałem solo, kiedy podpisałem kontrakt z japońską wytwórnią w 2015 roku. Do teraz wydałem dwa albumy i cztery single. Od 2016 do 2018 roku zagrałem dwie międzynarodowe trasy. Jestem także kompozytorem i gitarzystą Alys, wirtualnej piosenkarki.

Copy band, cover band, francuskie visual kei… Jak określasz siebie?

Lightning: Jestem mocno zainspirowany visual kei, ale nie staram się kopiować Japończyków i stawać się ich karykaturą. Wszystkie moje piosenki są po angielsku i są moją oryginalną twórczością. Określam siebie po prostu jako artystę, który wyraża to, co czuje, poprzez muzykę.

Czy możesz nam opowiedzieć o charakterze twojej muzyki?

Lightning: Powiedziałbym, że moja muzyka jest potężna, melodyjna i poetycka.

Którą z twoich piosenek poleciłbyś tym, które chcą poznać twoją muzykę?

Lightning: Trudno na to odpowiedzieć, gdyż moje piosenki różnią się od siebie. Mam także instrumentalny album, Guitar Melody I, który jest dosyć odmienny od tego, co proponuję w innych piosenkach. Ale jeżeli musiałbym wybrać jedną, powiedziałbym, że Memories, jest to ulubieniec wielu fanów.

Twoje piosenki są dostępne na platformach z muzyką cyfrową (Spotify, Deezer). Co myślisz tym nowym sposobie rozpowszechniania muzyki?

Lightning: Ta metoda rozpowszechniania muzyki nie podoba się przemysłowi muzycznemu. Dzisiaj każdy może promować swoją muzykę bez kontraktu z wytwórnią muzyczną. To dobra rzecz, ponieważ wszyscy artyści mogą tworzyć i próbować szczęścia.

Co przyciągnęło cię do visual kei?

Lightning: Jestem szczególnie zafascynowany visual kei z lat 90. To, co przyciąga mnie do stylu tej epoki, to poczucie wolności. Ma się wrażenie, jakby wszystko było dozwolone. I, oczywiście, tego rodzaju melodie są unikalne, potężne i poruszające. Nigdy nie słyszałem czegoś takiego. W odróżnieniu od obecnego visual kei, wtedy grupy nie były do siebie podobne i nie było żadnych reguł. To była czysta wolność. Jestem także zafascynowany historią visual kei.

Dlaczego, twoim zdaniem, visual kei ma tak wielu fanów na całym świecie?

Lightning: Niezależnie od stylu, dobra muzyka zawsze znajdzie swoją publiczność. Visual kei idzie w poprzek tego, co zazwyczaj słyszymy, i myślę, że wiele osób na całym świecie szuka czegoś innego. Historia tego ruchu także trafiła do wielu osób.

Jacy japońscy artyści zainspirowali cię najbardziej? A spoza Japonii?

Lightning: Po pierwsze to X JAPAN. Po odkryciu tego zespołu, zupełnie oszalałem i wtedy zdecydowałem, że chcę grać muzykę. Ta grupa kompletnie zmieniła moje życie. Oprócz tego jest LUNA SEA, Kuroyume, L’Arc~en~Ciel… Nie ma za bardzo artystów spoza Japonii, którzy mnie zainspirowali.

Zagrałeś w Paryżu przed grupą Esprit d’Air. Opowiedz nam coś więcej o tej współpracy.

Lightning: Odkryłem Esprit d’Air w 2016 roku podczas koncertu w Londynie. Ta grupa grała przede mną. Po koncercie spotkałem Kaia, lidera grupy, i zaprzyjaźniliśmy się. Zaprosiłem go jako support na występ Alys w paryskim Trianon w 2016 roku. W tym roku pomyślał o mnie jako supporcie przed koncertem Esprit d’Air. Szanujemy siebie nawzajem i bardzo lubię jego osobowość i muzykę.

Jakie są twoje plany na przyszłość?

Lightning: Myślę o wydaniu nowego singla, a potem nowego albumu. Pracuję także nad projektem związanym z Japonią, ale nie mogę nic powiedzieć w tym momencie… I oczywiście, wracając do koncertów, nie mogę się doczekać ponownego ujrzenia moich fanów!

Czy masz wiadomość dla tych, którzy pozostają sceptycznie nastawieni do francuskich grup visual kei i wahają się, czy zobaczyć twój koncert?

Lightning: Jak wspomniałem wcześniej, staram się nie kopiować Japończyków i nie stać się karykaturą. Jeżeli więc mielibyście ochotę, zapraszam was do odkrywania mojego świata, artysty, który uwielbia visual kei, i który wyraża swoje uczucia poprzez muzykę. Zapraszam francuskie visualowe grupy do wyrażania siebie szczerze poprzez muzykę, beż starania się, by robić to jak Japończycy. Visual kei potrzebuje nowego oddechu. Stąd ważne jest, by być autentycznym i pokazać, kim się naprawdę jest.
Dziękuję za przeczytanie tego wywiadu i dziękuję JaME France za przeprowadzenie go!


JaME chciałoby podziękować Lightningowi za możliwość przeprowadzenia wywiadu.
REKLAMA
REKLAMA