Relacja Na wyłączność

Boris w Nosturi

25/08/2017 2017-08-25 11:04:00 JaME Autor: Kämy Redaktor: jawachu

Boris w Nosturi

25 sierpnia 2017 roku Boris po raz trzeci zagrał w Finlandii, tym razem wykonując w całości nowy album "Dear".


© JaME Suomi, Henrik Savonen

Metalowy zespół Boris po raz trzeci odwiedził Finlandię i zebrał fanów z rożnych stron. Tym razem Nosturi wypełniali ludzie wyglądający bez wątpienia na fanów metalu, jak i innych gatunków muzycznych. Zeszłej jesieni zespół promował album Pink na wyprzedanym koncercie w Tavastii. Tym razem nie było tak dużo słuchaczy, ale trasa i album Dear najwyraźniej znalazły swoją publiczność.

Zaczął fiński zespół Ph (ex Mr Peter Hayden). Formacja nie przedstawiła się w żaden sposób, tylko wmaszerowała na scenę i zaczęła swój występ. Przemowy i tak nie były potrzebne, gdyż każda piosenka przechodziła w następną w naprawdę fajny sposób. Ph najwyraźniej nie chciało być tylko suportem, gdyż zagrało tak, jakby było główną gwiazdą wieczoru.

I przy tak mocnym materiale nie warto byłoby się degradować. Zespół miał mały tłumek fanów dający z siebie wszystko, a podczas ostatniej piosenki mogliśmy zobaczyć uroki rockowej muzyki, gdy basista rzucił gitarę na ziemię i grał na trzymanej w powietrzu płycie z efektami. Było to naprawdę mocne rozpoczęcie wieczoru, choć zespół mógł brzmieć nieco głośniej.

Gdy zbliżal się czas występu Boris, ludzie zaczęli zbierać się przy scenie. Grzmot gitary i basu, słyszany podczas próby dźwięku, powiedział nam, że koncert i tym razem nie będzie cichy. Po odrobinie czekania zespół wszedł na scenę i zaczął grać. Występ ten miał uczcić wydany tego lata album Dear. Dlatego grupa zagrała go od początku do końca, bez zbędnych wtrętów.

Dear to wolny, ciężki i przytłaczający album. Na koncercie było to tylko podkreślone, gdy masy dźwięku przetaczały się po publiczności, zatapiając wszystko. Niestety, brzmiało to trochę ogłuszająco, gdy stało się przy scenie. Ale Boris nie tylko się słucha, jest więcej w występie zespołu. Tego wieczoru było kilka wyróżniających się momentów.

W trakcie koncertu perkusista Atsuo złamał paleczkę i rzucił nią w publiczność. Nic dziwnego, że pałeczki nie przeżywają długo, ponieważ muzyk wali w wswoje bębny z wielką siłą. Najpiękniejsza piosenka na albumie, Beyond, zaśpiewana w części przez gitarzystkę Watę, pokazała, że zespół ma całkowitą kontrolę nad dynamiką koncertu. Cieżkie dźwięki brzmiały tak dobrze jak na płycie. Po Beyond wydarzyła się najdziwniejsza rzecz, kiedy Wata odłożyła gitarę i grała następną piosnekę wyłącznie za pomocą gitarowych efektów. Naprawdę zaskakujący pomysł i świadectwo fascynującej elastyczności Boris! Momentami brzmiało to jeszcze mocniej niż gitarzyści zespołu.

The Power, która wypadła nieco słabo na albumie, także nabrała na koncercie zupełnie nowego wymiaru, a szalona Wata i dziwaczny Takeshi ze swoim podwójnym basem, połączywszy siły, wydawali się płynąć i rozwijać wraz z piosenką. Rzadki widok, gdyż to zazwyczaj perkusista jest odpowiedzialny za widowiskową stronę koncertów Boris.

Ostatni utwór albumu, Dystopia/Vanishing Point, okazał się być najlepszy na całym koncercie. Po delikatnym początku dudniące dźwięki basu i gitar z wolna narastały, by w końcu rozwinąć się w chyba najpiękniejsze gitarowe solo Waty. Farewell, zagrane również w zeszłym roku w Tavastii, można było usłyszeć na bis. Jest to jedna z najlepszych piosenek w twórczości Boris, więc fani cieszyli się, słysząc ją ponownie.

Ogólnie rzecz biorąc, koncert w Nosturi pozostawił publiczność radosną i szczęśliwą. Wiele słabiej brzmiących utworów na albumie wypadło na koncercie dużo lepiej. Życzymy zespołowi powodzenia podczas reszty trasy.

Setlista:

01. D.O.W.N -Domination of Waiting Noise-
02. DEADSONG
03. Absolutego
04. Beyond
05. Kagero
06. Biotope
07. The Power
08. Memento Mori
09. Dystopia -Vanishing Point-
10. Dear

Encore
11. Farewell

REKLAMA

Galeria

Powiązani artyści

Powiązane wydarzenia

Data Wydarzenie Lokalizacja
  
25/08/20172017-08-25
Koncert
Boris
Nosturi
Helsinki
Finlandia
REKLAMA