IBUKI - ExMyself

Od 2008 roku IBUKI jest stale obecna na japońskiej scenie metalowej - zdążyła być frontmanką co najmniej siedmiu zespołów, zanim w 2017 roku rozpoczęła karierę solową. Dodajmy do tego wystarczająco dużo gościnnych występów, aby nawet Pitbull był dumny, i można stwierdzić, że już najwyższy czas, aby ktoś zainteresował się tą żelazną kobietą. Wchodzi Setsuzoku Records, które przygotowało specjalną edycję debiutanckiego solowego albumu IBUKI, ExMyself, wydanego w Japonii w 2018 roku przez Proud Rose Records.

Falling Bird rozpoczyna całość w sposób dobrze znany wielu fanom artystki: ostry atak kłębiących się syntezatorów i skrzypiących gitar (dzięki gitarzyście CROSS VEIN i Innocent Material, MASUMIm). Pomiędzy chwilami względnego spokoju, utwór mocno zbliża się do metalcore’u; brakuje tu tylko growlu.

MASUMI pojawia się ponownie w Un soldat, power metalowym numerze zahaczającym o symfoniczność, dzięki obfitości syntezatorowych smyczków, rogów, dzwonków, harf i organów piszczałkowych. W połączeniu z ostrymi partiami gitar przywodzi to na myśl migawkę z alternatywnej linii czasowej, w której IBUKI wciąż jest frontmanką CROSS VEIN.

Za większość gitarowych partii na ExMyself odpowiada Shinji Hori, dawny kolega IBUKI z zespołu Around the Nation. Jego pierwsze pojawienie się – w tytułowym utworze albumu – wydaje się być powrotem do 2014 roku, gdyż walczy o to, by być usłyszanym ponad galopującymi syntezatorami. Udaje mu się to dopiero w porywającej solówce. Jest również pomocny w shake your body, w którym IBUKI czerpie ze swoich mniej metalowych inspiracji.

Tylko jeden utwór, Jealousy & Desire, nie został wyprodukowany wyłącznie przez IBUKI. Pomimo wcześniejszej pracy aranżera Takao Konishiego i gościnnego gitarzysty YASUO ASAIego ze śmietanką sceny idol (pomyślcie o Morning Musume. i SMAP), piosenka nie jest rozwlekła. Dla odmiany, po pierwszej połowie zdominowanej przez zawrotną elektronikę, mieszanina ociężałych riffów i eleganckiej gry na fortepianie wprowadza słuchacza w bardziej zróżnicowaną drugą połowę ExMyself.

Dla posiadaczy europejskiej edycji finałowa ballada Sky above nie będzie zakończeniem. Jakby chcąc zadbać o to, by jej pierwsze zagraniczne wydawnictwo rzeczywiście było “specjalne”, IBUKI zwerbowała byłego gitarzystę VELATRIA, Kabaya’na (na którego solowym minialbumie pojawiła się gościnnie w 2019 roku), do pomocy w stworzeniu potężnej powermetalowej kody w postaci bonusowego numeru Door to the New World.

Pod względem muzycznym nie jest to inny świat w porównaniu z resztą ExMyself, ale sprawia wyraźne wrażenie, jakby powstał oddzielnie. Syntezatory ustępują, pozwalając na bardziej ortodoksyjnie metalowe podejście gdy, po łagodnym wstępie, piosenka wybucha do życia pierwotnym rykiem IBUKI.

Dzięki dyskretnym riffom Kabaya’na i platynowłosej wokalistce wyśpiewującej podobnie dźwięczne nuty w każdym refrenie, numer z sukcesem staje się wizytówką sporych talentów wokalnych IBUKI. Co więcej, zgodnie z uświęconą tradycją kończenia wysoką nutą, artystka żegna się dotarciem do górnej granicy swojego czterooktawowego zakresu wokalnego.

Europejska edycja specjalna ExMyself jest dostępna na CD i limitowanym niebieskim winylu w Setsuzoku Records.