Sugizo - NO MORE MACHINE GUNS PLAY THE GUITAR
Bardzo dobra robota.
Po atakach z 11 września SUGIZO prowadził kampanię społeczną pod hasłem “No more Machine Guns Play The Guitar“ w formie dwóch plakatów - jeden przedstawiał go w wojskowym mundurze, a drugi – a afgańskiej bojówce. Wydarzenia z początku roku, w tym wojna w Iraku, utwierdzi tylko artystę w wysiłkach na rzecz pokoju na świecie, a zwłaszcza w ruchu NO WAR, uważnie śledzonym przez japońską młodzież.
Zaplanowany na kwiecień singiel został przełożony na lipiec, ponieważ SUGIZO zdecydował się zmienić jego zawartość. W styczniu wszedł do studia, aby w towarzystwie swojego przyjaciela SHINYI rozpocząć pracę nad kompozycją.
Pierwsza piosenka NO MORE MACHINE GUNS PLAY THE GUITAR jest bardzo rockowa, z brzmieniem przywodzącym na myśl twórczość Johna Lennona, ale to może tylko moja wyobraźnia! W każdym razie melodia łatwo zapada w pamięć.
Drugi REMIND stworzony jest według tego samego wzorca, rytmiczny, nawet jeśli trochę bardziej popowy. Pod koniec wchodzi stare dobre solo w stylu SUGIZO, które tak lubimy.
Na koniec przechodzimy do USO, bardzo awangardowej kompozycji ze szczególnie udanym intro na fortepian i trąbkę. W tym utworze artysta połączył kilka stylów, jak hardcore i metal, i to wciąż bardzo dobra robota.
Wisienką na torcie jest angielska wersja tekstu autorstwa Erica Zaya, perkusisty SPANK YOUR JUICE, podkreślająca znaczenie słów.
Biorąc pod uwaga powyższe, z niecierpliwością czekam na drugi solowy album SUGIZO, który ukaże się już 1 października.