Recenzja

Puffyshoes - Something Gold

02/06/2010 2010-06-02 23:48:00 JaME Autor: Shadow-X Tłumacz: Ania

Puffyshoes - Something Gold

Jeszcze kilka psikusów.


© Puffyshoes
Album CD + DVD

Something Gold

Puffyshoes

Zaledwie kilka miesięcy po powstaniu duet trafił na pierwsze strony gazet z debiutanckim albumem, który wzbudził ciekawość różnych mediów. Wymieniany był przez Japan Times jako jeden z czterech japońskich zespołów rockowych, które warto śledzić w 2010 roku, oraz został doceniony przez różne webziny, blogi i inne strony internetowe. Ta rosnąca popularność jest niewątpliwym znakiem globalnego sukcesu! Gdyż mimo niezgrabnych nagrań, wielu chichotów na koncercie (a nawet w studiu, gdyż płyty nagrywane są na żywo), Puffyshoes uwodzi, czaruje i bawi słuchacza. Dowodem na to jest wiele wytwórni, które dbają o dystrybucję jego wydawnictw w Europie, Kanadzie i oczywiście Japonii.

Dosiadając cukierkowo różowego kucyka wjeżdżamy w słodki, uroczy kraj. Podczas gdy inni pławią się w technologicznych nowinkach, zapominając o szczypcie spontaniczności, Puffyshoes stawia na zabawę. Coś w rodzaju melancholii z minionej epoki, jak nagłe pragnienie przywrócenia szalonych lat dwudziestych, aby obudzić w sobie dziecko, które zbyt szybko zniknęło. Te dwa dziwne stworzenia szybko przyprawiają słuchacza o zawrót głowy słodkimi, dźwiękowymi światami. Z głową zanurzoną w domniemanym amatorstwie, te dwie punkówy machają rękami we wszystkich kierunkach, dla każdego, kto chce uchwycić ich esencję.

Te dwie urocze osóbki krzyczą na siebie, mając obsesję na punkcie prostych i efektywnych melodii. Tworzą przy tym masę dźwięków sprawiających, że neurony podskakują i zmuszają do przyjmowania słodkich słów i hałaśliwych rytmów. Something Gold to surowy, miękki i szczery album, zachwycający serce i uszy, urzekający od samego początku do ostatniej sekundy.
REKLAMA

Powiązani artyści

Powiązane wydawnictwa

Album CD + DVD 2010-06-01 2010-06-01
Puffyshoes
REKLAMA