Przeprowadzony w Kolonii wywiad z młodą visualową grupą SCREW.
Dzień przed J-ROCK INVASION mieliśmy okazję przeprowadzić wywiad ze SCREW, młodą kapelą visual kei, dla której miał to być pierwszy występ w Europie. Członkowie zespołu, ubrani w grube kurtki i wyglądający na zmęczonych długim lotem, powitali nas ciepło w jednym z pokojów za kulisami Cologne Palladium.
Witajcie! Na początek przedstawcie się proszę naszym czytelnikom!
Jin: Perkusista zespołu, Jin.
Yuuto: Yuuto, basista.
Manabu: Nazywam się Manabu i jestem gitarzystą.
Kazuki: Też jestem gitarzystą, a nazywam się Kazuki.
Byo: Wokalista, Byo.
Jesteście w Niemczech po raz pierwszy. Jakie wrażenia zdążyliście już odnieść i co myślicie o Niemczech?
Jin: Już wcześniej słyszałem, że Niemcy są świetne i że niemieccy fani są zazwyczaj w dobrym nastroju. Podoba mi się to i mam nadzieję, że będzie tak jutro!
Yuuto: Widziałem tylko Kolonię i moim zdaniem jest to piękne miasto, niczym z filmu!
Manabu: Już od przylotu na lotnisko mam wrażenie, że jest tu jakby inne powietrze.
Kazuki: Słyszałem, że w Niemczech będzie bardzo zimno. Ale mnie osobiście ten klimat pasuje.
Byo: Wydaje mi się, że Niemcy są dobrzy w piłkę nożną. (śmiech)
Jutro wystąpicie na J-ROCK INVASION, jakie macie w związku z tym oczekiwania?
Jin: Będę bardzo szczęśliwy, jeśli naszym brzmieniem uda się nam wzbudzić w fanach entuzjazm.
Yuuto: Tak, to nasz główny cel podczas występów w Japonii, ale tutaj jesteśmy tak blisko fanów, podoba mi się to.
Manabu: Wydaje mi się, że fani w Niemczech reagują i odczuwają inaczej niż fani w Japonii. Jestem bardzo podekscytowany na myśl o tym, jak odbiorą nas tutejsi fani, jakie to uczucie.
Kazuki: Chcemy udowodnić swoją wartość i pokazać, że potrafimy dać dobry show.
Byo: Chcemy - zwłaszcza jako zespół japoński - wywrzeć naszym występem silne wrażenie.
Manabu, jako ostatni przyłączyłeś się do zespołu - jesteś w nim dopiero od maja 2007 roku. Co czujesz, będąc jego częścią?
Manabu: Jestem bardzo szczęśliwy, będąc członkiem tego zespołu. Jest świetnie, napawa mnie to radością.
Jakie znaczenie ma nazwa SCREW?
Byo: Nie przepadam za rzeczami, które są "bezpośrednie", wolę takie, przy których trzeba użyć głowy, pomyśleć. Ludzie muszą nas słuchać uważnie, intensywnie, "wkręcić się" (przy tł. screw = dokręcić, przyśrubować) w nas, a my, jako zespół, chcemy zrobić to samo dla naszych fanów. (śmiech)
Jak się poznaliście?
Yuuto: Byo i ja graliśmy razem już wcześniej. Kazukiego przedstawił nam znajomy i od razu stwierdziliśmy, że będzie do nas pasował. Jina poznaliśmy przez internet (śmiech), stwierdziliśmy, że jest fajny i też będzie do nas pasował. Manabu także przedstawił nam znajomy.
Byo i Yuuto, a więc graliście już razem wcześniej. Czemu znowu jesteście w jednym zespole?
Yuuto: W międzyczasie tworzyłem muzykę z innymi ludźmi i zauważyłem, że Byo i ja po prostu najlepiej do siebie pasujemy. Z nim najlepiej się bawię, ale razem mamy także najlepsze wyniki muzyczne, obaj czerpiemy z tego korzyści.
Jesteście stosunkowo młodym zespołem, a już macie szansę wystąpić za granicą. Co o tym myślicie?
Jin: Gdy się o tym dowiedzieliśmy, byliśmy bardzo zaskoczeni, głównie dlatego, że jesteśmy tak młodym zespołem. Wcale na to nie liczyliśmy, ale ta szansa spowodowała wzrost naszych ambicji - chcemy dać świetny show i nie "przegrać" z innymi zespołami.
Słyszeliśmy, że wasze występy są bardzo ciekawe. Jak byście je opisali?
Jin: Nasze piosenki są ostre, ale zawierają jednocześnie przyjemne melodie. Na scenie chcemy przekazać to oddziaływanie najlepiej jak się da.
Byo, byłeś roadie Kagerou i powiedziałeś kiedyś, że Daisuke jest dla ciebie wzorem do naśladowania. Dlaczego?
Byo: Tak, to prawda. Dzięki Daisuke wiele się nauczyłem, był dla mnie nauczycielem. Jego wpływ ukształtował mnie w pozytywny sposób.
W waszej twórczości usłyszeć można kilka różnych stylów. Z góry decydujecie w jakim kierunku zmierzycie z daną piosenką, czy dzieje się to raczej spontanicznie?
Kazuki: Byo zazwyczaj opisuje strukturę i mówi nam, jak wyobraża sobie daną piosenkę. Potem reszta z nas tworzy zgodnie z tym, co od niego usłyszeliśmy piosenkę taką, jaka nam się podoba. Zazwyczaj z góry decydujemy, jaki kierunek obierze piosenka i jaki będzie miała motyw przewodni.
Czy w waszym mniemaniu przyłączenie się do Indie PSC pomogło waszej karierze?
(zespół dyskutuje z managerem)
Byo: Na początku mocno na nas naciskano, to oczywiste. Ponadto, kiedy Manabu się do nas przyłączył, zespół wzrósł w siłę, jest dla nas naprawdę cennym nabytkiem. Była to więc pozytywna decyzja, która naprawdę nam pomogła.
Dlaczego na początku działalności graliście tylko tzw. "sekretne koncerty"?
Byo: Na początku chcieliśmy sprawdzić, jak to będzie występować w tym składzie. Musieliśmy najpierw wystawić czułki. (śmiech)
Czy wasze piosenki zawierają jakieś konkretne przesłanie?
Yuuto: Nie mamy specjalnego przesłania, to zależy od piosenki. Słuchacz musi wchłonąć muzykę i samemu odnaleźć znaczenie.
W jaki sposób dostaliście się do świata visual kei i co was w nim zafascynowało?
Jin: Na mnie przede wszystkim wpływ miał X JAPAN, a moja pasja do muzyki przywiodła mnie do visual kei. Ten zespół miał na mnie naprawdę wielki wpływ.
Yuuto: Mnie najbardziej podoba się to, że na scenie visual kei dominuje kilka różnych gatunków muzyki. Są zespoły popowe, ostre i melodyjne. Podoba mi się ta różnorodność.
Manabu: Mnie podoba się wszystko, co jest częścią tej sceny, zwłaszcza nadzwyczajny styl.
Kazuki: Pozostaje mi tylko się z tym zgodzić. Ten styl naprawdę mnie zafascynował, ale wpływ mieli na mnie także starsi znajomi, których interesował ten styl, wciągnęła mnie także muzyka.
Byo: Bóg mi powiedział, że muszę stać się wyznawcą visual kei! (śmiech)
Jakiej muzyki słuchacie prywatnie?
SCREW: SLIPKNOT i Radiohead. Często słuchamy też własnej muzyki!
Jakie macie plany na przyszłość dla waszego zespołu?
Jin: Chcemy się rozwijać jako zespół i odnieść sukces.
Yuuto: Nie chcemy występować tylko w Niemczech, chcemy grać naszą muzykę po całym świecie.
Manabu: Chcemy krok po kroku odnosić coraz większy sukces oraz rozwijać się muzycznie.
Kazuki: Myślę, że każdy ma jakiś cel, który osiąga po to, by wyznaczyć sobie kolejny, większy. W chwili obecnej nie mogę się już doczekać jutra, dla mnie ten występ jest w tej chwili celem, po którym wyznaczę sobie kolejny!
Byo: Chcielibyśmy wyruszyć w samodzielną trasę po Niemczech.
Na koniec - czy macie może coś do przekazania naszym czytelnikom?
Jin: Mam nadzieję, że lepiej poznacie SCREW i że nas polubicie.
Yuuto: Chcielibyśmy zostać sławnym japońskim zespołem i bylibyśmy szczęśliwi, gdyby czytelnicy JaME wspierali nas w tym dążeniu.
Manabu: Będę szczęśliwy, jeśli z pomocą czytelników nasza popularność w Niemczech wzrośnie. Dzięki!
Kazuki: Na pewno wrócimy do Niemiec, mamy nadzieję, że nam w tym pomożecie!
Byo: Byłbym zadowolony z nowych przyjaciół. (śmiech)
Dziękujemy za wywiad!
SCREW: Dziękujemy!
JaME pragnie podziękować zespołowi SCREW, Rei Sato, Rock Identity oraz PS Company.