Wywiad ze SCANDAL

SCANDAL uczyniło już pierwsze kroki za granicą, kiedy wzięło udział w trasie Japan Nite w Stanach Zjednoczonych na początku tego roku. W lipcu ta energiczna, żeńska grupa zaprezentowała się europejskim fanom na dwóch występach na legendarnym Japan Expo w Paryżu. Po pierwszym koncercie cztery członkinie zespołu zgodziły się spotkać z JaME, by odpowiedzieć na kilka naszych pytań.


Czy możecie się przedstawić?

TOMOMI: Mam na imię TOMOMI, gram na basie, bardzo mi miło.
HARUNA: HARUNA, wokalistka.
RINA: RINA, perkusistka.
MAMI: Mam na imię MAMI. Jestem gitarzystką, bardzo mi miło.

Jakie są wasze wrażenia po pierwszym koncercie na Japan Expo?

TOMOMI: Nasza publiczność była mniej więcej w naszym wieku i było tam bardzo dużo dziewczyn. Sprawiało nam to dużo radości. Reakcje publiczności były szybsze w porównaniu do koncertów w Japonii, bardzo nam się to podobało.
RINA: Kiedy pytałam: "Are you ok?", ludzie odpowiadali: "Yeah!". Ich odpowiedzi były natychmiastowe, to było wspaniałe.

Czyli publiczność reagowała błyskawicznie?

MAMI: Raz poprosiłam ich, by podnieśli ręce. Zazwyczaj publiczność robi to powoli, ale tutaj, we Francji, było to natychmiastowe. Było naprawdę wspaniale to widzieć. W porównaniu do Japonii, są bardziej bezpośredni. Bardzo mi się to podobało i byłam bardzo szczęśliwa.

Naprawdę wszystkie jesteście jeszcze w szkole średniej?

RINA: Tak.

To jak godzicie muzykę z nauką?

Wszystkie: To jest bardzo trudne.
RINA: Koncerty i egzaminy w jednym czasie, to jest piekło.

Kiedy zaczęłyście uczyć się muzyki?

HARUNA: Żadna z nas nie grała na żadnym instrumencie, dopóki nie założyłyśmy zespołu w sierpniu 2006 roku. Wtedy wszystkie zaczęłyśmy grać na naszych instrumentach.
TOMOMI: Dopiero dwa lata temu.

Odkąd powstałyście, wydałyście trzy single. Czy planujecie nagrać debiutancki album w najbliższym czasie?

RINA: Tak, tak, oczywiście, 8 sierpnia 2008, bo wtedy w dacie będą trzy ósemki. Wydamy minialbum, YAH! YAH! YAH! HELLO SCANDAL, który będzie zawierał nasze trzy poprzednio wydane piosnki i jedna nową.

Chciałybyście zagrać trasę po Francji, Europie lub świecie?

Wszyskie: Tak, tak, chciałybyśmy. Nawet światową.

Wybieracie się do Hong Kongu, jak słyszeliśmy.

RINA: Tak, w sierpniu.

Czy to będzie wasz pierwszy występ w Hong Kongu?

Wszystkie: Tak.

Czyli macie już światową trasę?

RINA: Pierwszy raz grałyśmy poza Japonią w USA, i teraz we Francji i Chinach. W Japonii nigdy nie miałyśmy trasy z kilkoma koncertami. Prawdę mówiąc, grałyśmy tylko pojedyncze koncerty.

Jesteście z Osaki?

Wszystkie: Nie.

Ale w animacji wyświetlanej przed koncertem mówicie o Osace.

RINA: Zespół ma siedzibę w Osace, gramy tam muzykę, ale tylko jedna z nas tam mieszka. Pozostała trójka mieszka w pewnej odległości i przyjeżdża do Osaki pociągiem.

Jakie są tematy waszych piosenek?

TOMOMI: Nasze piosenki mówią o teraźniejszości. Jesteśmy uczennicami, mamy mniej niż dwadzieścia lat, piszemy o naszych doświadczeniach i w ten sposób powstają nasze teksty. Z tymi założeniami, to przychodzi naturalnie, tak jak czujemy. To jest bardzo spontaniczne.

Co jest tematem waszego ostatniego singla, idol?

RINA: Krótkotrwałość (idole są zazwyczaj krótkotrwałymi "produktami").

Czy miałyście już okazję zwiedzić Paryż?

HARUNA: Nie, ale nasz ostatni dzień w Paryżu wypada w niedzielę, więc mamy nadzieję wtedy trochę pozwiedzać, nawet jeżeli nie jest to najlepszy dzień na zakupy.

Dziękuję bardzo za wywiad.

Wszystkie: Merci.


Podziękowania dla Japan Expo i pani Naoki Sekine z Epic Records.