JaME przeprowadziło wywiad z tym młodym zespołem visual kei przed finałowym koncertem ich europejskiej trasy, który odbył się w Finlandii.
JaME miało okazję przeprowadzić wywiad z Dio - distraught overlord przed ich koncertem w Finlandii. Wokalista Mikaru, basista ivy oraz perkusista denka spotkali się z nami, aby porozmawiać o europejskiej trasie, pierwszym albumie i oficjalnym fanklubie.
Witajcie, reprezentujemy JaME. Dziękujemy za poświęcenie nam czasu.
(członkowie zespołu kłaniają się)
Większość naszych czytelników już wie, kim jesteście, więc może każdy z was przedstawi osobę siedzącą obok niego, mówiąc jeden pozytywny i jeden negatywny fakt z nim związany?
ivy: Nasz wokalista Mikaru jest dla mnie jak starszy brat i bardzo dobrze radzi sobie w tych niskich temperaturach. Jego negatywną cechą jest to, że jest samolubny. (Mikaru się śmieje)
Mikaru: denka gra na perkusji. Jest naprawdę uroczą osobą, ale jeśli nie interesuje go robienie danej rzeczy, proszenie go o zrobienie tego mija się z celem.
denka: Nasz basista ivy jest bardzo wyrozumiały, najbardziej z całego zespołu. Zawsze interesuje go, co się dzieje z innymi ludźmi i jak się czują, ale kiedy zapytasz go o coś osobistego, nie chce odpowiedzieć czy nawet rozmawiać na ten temat.
Wasz pierwszy album, DICTATOR, ukaże się niedługo. Czego możemy się spodziewać? Jakie są piosenki, które się na nim znajdują?
Mikaru: Połowa utworów na tym albumie jest nową wersją naszych starych piosenek.
denka: Chcieliśmy, aby fani podczas słuchania nowych wersji naszych starych piosenek mogli prześledzić, jakie postępy zrobiliśmy. Oczywiście nowe piosenki ukazują nowe oblicze Dio.
ivy: Czuję, że DICTATOR otworzył nowe drzwi i stworzył nowe możliwości dla zespołu!
Wydanie albumu zostało opóźnione i będzie miało miejsce dziewięć dni po wyznaczonym terminie. Możecie powiedzieć dlaczego?
Mikaru: Poleciałem na księżyc i podróż była tak długa, że wydanie albumu zostało opóźnione! (wszyscy się śmieją)
Będziecie występować w USA w tym miesiącu na Oriconie, prawda? To będzie wasza pierwsza wizyta w USA. Co sądzicie o tej podróży? Jesteście podekscytowani?
denka: Ameryka jest znanym miejscem i scena muzyczna różni się tam od wszystkich innych, więc oczywiście jesteśmy wdzięczni, że mamy okazję tam występować. Jesteśmy trochę zdenerwowani, ale nasz entuzjazm jest większy!
Zagraliście nowe piosenki w Niemczech. Czy dziś usłyszymy też jakąś nową piosenkę?
Mikaru: Tak właściwie to jeszcze nie ustaliliśmy listy utworów, które dziś zagramy! (śmiech) Ale na pewno usłyszycie dziś jakąś nowe piosenki!
Dzisiejszy koncert jest ostatni. Czy jesteście zmęczeni? Jak przebiegała ta trasa?
ivy: Moje ciało może jest zmęczone, ale mój umysł wciąż pracuje na najwyższych obrotach! Przynajmniej przed koncertem! (śmiech)
Mikaru: Przywykłem do życia w trasie, grania koncertu po koncercie... Jeśli mam być szczery, to nie chcę wracać do Japonii i do normalnego życia. Chciałbym, aby ta trasa wciąż trwała!
denka: Trasa była długa, ale bardzo szybko minęła.
Wasze stroje zawsze pasują do siebie i nawiązują do tego samego tematu. Kto projektuje wasze stroje i czy uczestniczycie w procesie ich projektowania?
Mikaru: Najpierw wspólnie decydujemy się na temat naszych kostiumów, a później każdy z nas szkicuje swoje ubranie.
ivy: Najpierw projektujemy nasze rzeczy na papierze.
Ale nie robicie ich sami, prawda?
denka: (śmiech) Oczywiście nie! Profesjonaliści robią nasze ubrania.
W tym roku już byliście w Finlandii. Czy ta wizyta różni się od tej poprzedniej? Czy zamierzacie zrobić coś innego podczas tego występu?
Mikaru: Oczywiście, mamy dziś do zaoferowania coś innego naszej publiczności niż ostatnim razem. Jeśli ktoś przyjdzie zobaczyć nas po raz drugi, musimy pokazać mu coś nowego! Tym razem, podobnie jak ostatnio, to jest finałowy koncert, a finałowy koncert trasy koncertowej jest dla nas czymś specjalnym, więc zawsze staramy się dać z siebie wszystko. Staramy się przekroczyć nasze własne ograniczenia, które mamy jako muzycy. Tak też będziemy robić dziś.
Macie swój oficjalny fanklub. Możecie coś nam o nim opowiedzieć? Czy europejscy fani będą mogli do niego dołączyć pewnego dnia?
Wszyscy: Tak! Każdy może dołączyć do naszego fanklubu!
Mikaru: Jedyny problem to fanklubowy magazyn, który ukazuje się cztery razy do roku i jest dostępny tylko po japońsku. Mamy nadzieję, że pewnego dnia będzie też dostępny po angielsku dla naszych zagranicznych fanów.
Wasze koncerty są bardzo energiczne. Czy kiedyś zrobiliście sobie krzywdę podczas koncertu albo zdarzyło się coś śmiesznego lub zawstydzającego?
ivy: Raz byłem bardzo podekscytowany i tak biegałem po całej scenie, że poślizgnąłem się i spadłem. Potłukłem się, ale nie stało się nic poważnego.
denka: Zawsze podczas koncertu jest gorąco za perkusją i normalnie się pocę, ale pewnego razu byłem tak aktywny, że spłynął mi cały make up i resztę koncertu grałem kompletnie nieumalowany! (śmiech)
Mikaru: W Japonii fanom nigdy nie przyjdzie do głowy, aby dotknąć mnie w części intymne. Nie sądzę, że europejscy fani zdają sobie z tego sprawę i może źle rozumieją moje gesty. Pewni europejscy fani wetknęli mi nawet ręce w spodnie i dotykali moich prywatnych miejsc, gdy wykonywałem moje sceniczne ruchy. To było bardzo krępujące i zawstydzające!
Czy mieliście kiedyś koszmar, który rozgrywał się podczas występu waszego zespołu?
(Mikaru i denka myślą dłuższą chwilę po czym przyznają, że nie pamiętają swoich snów)
ivy: Raz śniło mi się, że Mikaru zabrał mi mój ukochany bas i roztrzaskał go! To było straszne. (śmiech)
Możecie powiedzieć coś do swoich fanów? Tym razem jednak cała wiadomość musi mieścić się w trzech słowach!
Wszyscy: Dlaczego tylko trzech?! (śmiech)
(członkowie myślą nad swoimi odpowiedziami)
Mikaru: Love. Thanks. Sex. (po angielsku: Miłość. Dzięki. Sex.)
denka: We. Back. Soon! (po angielsku: Niedługo wrócimy!)
ivy: I love you. (po angielsku: Kocham was.)
Dziękujemy za ten wywiad!
JaME pragnie podziękować Dio- distraught overlord oraz ich ekipie, JrockSuomi i tłumaczce Elinie za uczynienie tego wywiadu możliwym. Zdjęcia: Maija Haka.