Recenzja

Plastic Tree - Sanatorium

05/11/2009 2009-11-05 00:01:00 JaME Autor: Kiri Tłumacz: jawachu

Plastic Tree - Sanatorium

Nowy singiel Plastic Tree to piękna, muzyczna kraina marzeń.

Singiel CD

Sanatorium (Regular Edition)

Plastic Tree

Po szalonym rocku letniego singla Fukurou, na Sanatorium - drugim wydawnictwie Plastic Tree z Kenkenem Satou jako perkusistą - zespół ponownie wpływa na spokojniejsze wody. Jest to ćwiczenie z shoegaze'owego, marzycielskiego rocka, delikatna kołysanka, utrzymana w melancholijnym nastroju, zarówno pod względem tekstu, jak i melodii. Zawdzięcza to głównie delikatnej grze Akiry Nakayamy na akustyku i przyciszonej perkusji, które - wraz ze słyszalnym podczas śpiewania oddechem Ryutaro - wabią słuchacza do spokojnej przystani. Plastic Tree udało się skomponować cichą, introspektywną piosenkę, stawiającą w warstwie muzycznej bardziej na delikatną, medytacyjną elegancję, niż na przyciągające uwagę ozdobniki.

Pied Piper, dzięki ostrym otwierającym nutom i marszowemu rytmowi, podkręca odrobinę tempo, ale nadal utrzymuje oniryczną atmosferę, wpasowując się w nastrój całego singla. Chociaż gitary łomoczące w refrenach mogłyby stać się monotonne, przed spowodowaniem bólu głowy bronią je rozbrzmiewające w tle lekko grane dźwięki. Pied Piper nie jest, sama w sobie, złą piosenką, zważywszy na częste zmiany tempa i śpiew Ryutaro. Mimo to nadal brzmi jak Plastic Tree na autopilocie. W porównaniu do cichego piękna Sanatorium, Pied Piper wypada niestety dosyć nijako.

Jako bonusy dołączono instrumentalne wersje obu kawałków. I nie są to po prostu wersje karaoke, ale równie piękne jak pierwowzory kompozycje, szczególnie Sanatorium.

Podsumowując, najnowszy singiel Plastic Tree nie zadowoli wszystkich, a drugi utwór jest z pewnością dosyć schematyczny. Ale pozwól spokojnemu pięknu Sanatorium otulić cię i pomóc wejść do pięknej krainy marzeń Plastic Tree.
REKLAMA

Powiązani artyści

Powiązane wydawnictwa

Singiel CD 2009-10-28 2009-10-28
Plastic Tree
REKLAMA