Recenzja

Hamasaki Ayumi - RAINBOW

23/12/2009 2009-12-23 00:01:00 JaME Autor: tsu Tłumacz: Paniolka

Hamasaki Ayumi - RAINBOW

Odpłyń na tęczy Ayumi.


© Avex Entertainment Inc.
Album CD

RAINBOW

Ayumi Hamasaki

Piąty pełny album Ayumi Hamasaki, RAINBOW, ukazał się tuż przed zakończeniem 2002 roku. Pomimo że jej poprzednia płyta, I am..., ukazała się na początku tego samego roku, albumy te zupełnie się od siebie różnią. Podczas gdy na I am... znalazł się cięższy, rockowy materiał, RAINBOW zawiera utwory o zupełnie innym kolorycie.

Tytułowy kawałek znalazł się na samym początku albumu. Zasadniczo nie jest to piosenka, a niejako dopiero materiał, z którego dopiero ma powstać utwór. Dlatego też pierwsza piosenka jaką słyszymy na tym albumie to everlasting dream. W tym niemal w pełni instrumentalnym utworze Ayumi śpiewa zaledwie kilka słów. Mimo tego doskonale sprawdza się jako piosenka otwierająca album, która sprawia, że słuchacz czuje, że coś się rodzi, że coś jest tworzone.

Kolejne trzy utwory: WE WISH, Real me oraz Free & Easy to mocne, agresywne, pełne emocji kawałki. Zdecydowanie nikt nie będzie mógł pozostać wobec nich obojętny, a większość słuchaczy będzie po prostu zachwycona.

Szósty utwór na RAINBOW, Heartplace, różni się od wcześniejszych. To wolniejsza, lekko rockowa i dramatyczna piosenka opowiadająca o wolności. Skrzypce, które pojawiają się pod koniec, tylko dodają siły wyrazu. Jest to zdecydowanie wspaniały utwór.

Kolejne dwa kawałki, Over i HANABI, są równie dramatyczne jak Heartplace. Spośród nich bardziej wyróżnia się jednak ta druga, dzięki wolnym beatom. Jest to bardzo smutna piosenka.

Po tych utworach pojawia się ciekawy przerywnik, taskinilusion. Jest to dość niezwykły, halucynacyjny kawałek muzyki, który jednak idealnie wkomponowuje się w cały album. Kolejna piosenka, everywhere nowhere, choć z początku wydaje się dziwna, przy refrenie okazuje się żywym, energicznym kawałkiem. Kolejny utwór, July 1st, zaczyna się wolno, lecz rozwija w żywą, chwytliwą piosenkę, zupełnie jak poprzedniczka.

Jedenasta piosenka na tym albumie, Dolls, zdecydowanie wolniejsza w porównaniu do wcześniejszych, jasno przekazuje zawarte w niej przesłanie. Jest to kolejny dramatyczny, pełen emocji utwór, która wyróżnia się interesującą aranżacją. Podczas przejścia można w niej usłyszeć tradycyjny, japoński instrument - koto.

Kolejne utwory, neverending dream, Voyage oraz Close to you, są dość wolne i senne. Pomimo że pierwszy z wymienionych utworów jest utworem instrumentalnym to ma wiele wspólnego z pozostałymi dwoma. Voyage od samego początku mocno oddziałuje na słuchacza. Close to you rozwija się powoli, by, po dotarciu do refrenu, pokazać pełnię swych walorów.

Ostatni utwór na RAINBOW, independent+, składa się z dwóch piosenek zmiksowanych w jedną. Tytuły obydwu znajdują się w tytule, choć oczywiście "+" jest jedynie częścią pełnej nazwy. Obie piosenki są radosne, szybkie i posiadają ogromny ładunek energii. Zdecydowanie wprawią w ruch każdego, kto je usłyszy.

RAINBOW to niezwykle różnorodny album, który pokazuje czego możemy się spodziewać po czołowej japońskiej piosenkarce. Zdecydowanie różni się od pozostałych wydawnictw Ayumi Hamasaki, lecz, pomimo dość sporej krytyki, z którą się spotkał, jest powiewem świeżości i wyróżnia się w pokaźnej dyskografii tej artystki. Słucha się go z przyjemnością, ponieważ pokazuje różne aspekty muzyki pop. Jeśli ktoś nie poznał jeszcze twórczości Ayumi Hamasaki, raczej nie powinien zaczynać swojej przygody z jej muzyką od tego albumu, gdyż za mocno odstaje on od typowej twórczości piosenkarki, lecz dla tych, którzy znają już tą artystkę, jest on godny polecenia. Podążajcie więc za tęczą.
REKLAMA

Powiązani artyści

Powiązane wydawnictwa

Album CD 2002-12-18 2002-12-18
Ayumi Hamasaki
REKLAMA