weeeek jest świetnym singlem, który zamyka wspaniały rok w karierze zespołu.
Pod względem wydawania płyt NEWS miało całkiem spokojny rok, ale, jak sami powiedzieli, liczy się nie ilość, lecz jakość. weeeek solidnie umacnia pozycję NEWS, którzy powrócili na scenę muzyczną i mogą być dumni ze wspaniałego roku, w którym między innymi wybrali się do Tajwanu na wyprzedany koncert, a wszystkie ich wydawnictwa pojawiły się na szczytowych pozycjach list przebojów.
NEWS powinni podziękować Greeeenowi (który napisał ich nowe piosenki), ponieważ weeeek jest po prostu jednym z najlepszych utworów w karierze zespołu. Jest pełny zaraźliwej energii już od samego początku, od razu porywa refrenem, a po krótkim intro leci dalej wraz z rytmem perkusji. Zwrotki nie pozostają w tyle z poziomem energii; rapowe części są śpiewane w typowym dla Katsumeishiego stylu, a chłopaki dają sobie dobrze radę ze śpiewem, choć mam jedno zastrzeżenie odnośnie głosu Nishikido Ryo, który brzmi trochę jakby wykrzykiwał słowa w pierwszej zwrotce piosenki. Melodia dobrze balansuje pomiędzy rockiem a popem i, jako całość, weeeek brzmi świetnie. Jeszcze jedna rzecz odnośnie słów – w przeciwieństwie do wielu popowych kawałków, nie jest to utwór o straconej miłości i w sumie nie ma nawet niczego wspólnego z miłością. Zamiast tego, piosenka narzeka na długie dni spędzone w pracy i na trud wykrzesania sił, gdy jest się przeciętnym salarymanem. Na pewno każdy doskonale zrozumie MasudęTakahisę, który śpiewa: „Mam masę roboty, ale nie chce mi się nic robić, bo śpię tylko po 4 godziny.”. Już samo to sprawia, że ten utwór jest świetny, nie mówiąc o melodii.
With Me jest odrobinę typową dla Johnny's Entertainment stroną b z punktu widzenia słów, melodii i aranżacji dzwoneczków. Choć zwrotki sprawiają inne wrażenie ze względu na bardziej dojrzałe brzmienie, całkiem obce w świecie JE, refren jest bez wątpienia bardziej typowy. Wokale i rytm są wykonane pięknie, a solo Tegoshiego Yuyi zwala z nóg; jego głos polepsza się w błyskawicznym tempie. Może With Me brzmi całkiem pospolicie, lecz jeśli pospolite rzeczy wykonane są dobrze, nie ma to znaczenia, i, mimo tego, że jest to najsłabszy utwór na płycie, nie jest wcale zły.
Ostatni kawałek na limitowanej edycji to Why. Raczej nie trzeba się zastanawiać dlaczego Why jest stroną b, niemniej jednak jest to jedna z najlepszych piosenek tego roku. Odrobinę zmienna i szorstka gra gitary akustycznej połączonej z przejmującymi smyczkami tworzą utwór, którego dojrzałe brzmienie jest czymś, czego NEWS, czy którakolwiek z grup JE, jeszcze nie prezentował. Owszem ma w sobie typową aranżację „smyczki i gitara”, lecz w tym wypadku jest ona świeża i w pewnym stopniu czysta. Słowa po angielsku śpiewane są poprawnie, a wokal Kato Shigeakiegoego brzmi dobrze. Why jest po prostu niesamowity.
Płyta zawiera także wersje karaoke weeeek.
weeeek jest zdecydowanie godny polecenia. Na limitowanej edycji nie ma żadnego słabego utworu, co demonstruje jak szybko NEWS dojrzewa jako sekstet i staje się jedną z najznakomitszych zespołów JE.