GACKT - No ni saku hana no you ni

No ni saku hana no youni zostało wydane w edycji regularnej z pięcioma utworami oraz specjalnej z DVD. Recenzja dotyczy tej pierwszej wersji.

No ni saku hana no you ni ukazał się prawie rok po tym, jak GACKT uraczył swych fanów ostatnim singlem. Ze względu na letnią trasę noszącą tytuł Drug party training days oraz rockowe wydawnictwo Redemption ze stycznia 2006, nowy krążek mógł okazać się wtedy niemałym zaskoczeniem dla wielu.

Piosenka No ni saku hana no youni została napisana na uroczystość wręczenia dyplomów liceum Ryogoken Ritsumai 2006 roku, po tym jak GACKT został zaproszony na tę ceremonię przez jednego z uczniów. Słowa utworu odzwierciedlają nadzieje wokalisty odnośnie nowych absolwentów. Zachęca ich, aby byli silni, nie porzucali swych marzeń i byli "niczym kwiaty, które rozkwitają na łące”.

Utwór sam w sobie jest bez wątpienia popowym kawałkiem ze słyszalną w głosie wokalisty delikatną, nostalgiczną nutą. Wykorzystana w tym kawałku gitara akustyczna sprawia, że melodia jest niczym kołysanka. I to także jedyna piosenka na krążku - pozostałych pięć numerów to różne wersje tego kawałka, w tym dwie instrumentalne. Każda z nich jest bardzo skromna - wokaliście towarzyszy w nich zaledwie jeden instrument na utwór.

Choć osobiście uważam, że jeszcze jedna piosenka na tym singlu nikomu by nie zaszkodziła, to i tak znajdują się na nim interesujące wersje dodatkowe, w szczególności ta z pianinem i wokalem. Nie polecam No ni saku hana no youni jako wprowadzenia do twórczości GACKTa tym, którzy go jeszcze nie znają, lecz oddanym fanom niewątpliwie się on spodoba.