Wywiad

X JAPAN: konferencja prasowa dotycząca występów na Nissan Stadium i Lollapaloozie

27/07/2010 2010-07-27 00:01:00 JaME Autor: Leela McMullen Tłumacz: Andi

X JAPAN: konferencja prasowa dotycząca występów na Nissan Stadium i Lollapaloozie

W dniu 8 lipca X JAPAN zorganizowało pospieszną konferencję prasową, aby ujawnić trochę szczegółów na temat swoich planów na najbliższą przyszłość.


© Leela - JaME - X JAPAN
8 lipca zespół X JAPAN wziął udział w połączonej z minikoncertem konferencji prasowej dotyczącej dwudniowego koncertu [WORLD TOUR Live in YOKOHAMA Super Push Through Life’s Ups and Downs ~ Facing the World~] na Nissan Stadium, zaplanowanego na 14 i 15 sierpnia 2010. W konferencji wzięło udział pięciu członków zespołu: ToshI, SUGIZO, PATA, HEATH i oczywiście YOSHIKI. Większość z nich specjalnie wróciła do Tokio, w tym ToshI, który na konferencję przyjechał prosto z lotniska.

Poza informacją o pierwszym koncercie pod gołym niebem, zapowiedziano także pierwszy od prawie 15 lat, a dokładnie od 1996 roku, studyjny album X JAPAN. Innym istotnym poruszonym tematem był pierwszy występ zespołu w Ameryce, na odbywającym się w sierpniu w Chicago festiwalu Lollapalooza.

Przed rozmową wyświetlony został film przedstawiający sceny z niedawnej światowej trasy X JAPAN oraz szereg wywiadów z zagranicznymi fanami. Następnie ogłoszono koncerty na Nissan Stadium i Lollapaloozie. Po wyjaśnieniu przez prowadzącego, że YOSHIKI zwołał tę nagłą konferencję prasową, aby móc omówić te wydarzenia osobiście, pojawił się cały X JAPAN i rozpoczęło się zadawanie pytań.


Dlaczego zdecydowaliście się zwołać tę konferencję właśnie teraz?

YOSHIKI: No cóż, są urodziny SUGIZO... (śmieje się). Nie, to akurat zbieg okoliczności. Wszystkim pasował ten dzień. ToshI przyleciał na lotnisko Narita o 14:30, więc to nie moja wina, że się spóźnił. (do ToshIego) Co, nie spóźniłeś się? Jak tam jet-lag?
ToshI: Nie jest dla mnie problemem.

YOSHIKI: Już się przestawiłeś. A kiedy reszta wróciła?
PATA: Ja w sobotę.
YOSHIKI: HEATH?
HEATH: Przyleciałem tym samym lotem co PATA.
YOSHIKI: A ty, SUGIZO?
SUGIZO: Cztery dni temu. Ale nadal odczuwam jet-lag.
YOSHIKI: Tak więc widzicie, dziś wszyscy mogli tu być i wziąć udział w konferencji prasowej.

Koncert nosi nazwę Super Push Through Life’s (seven) Ups and Downs ~ Facing the World~ (tłum.: Super szturm przez (siedem) wzlotów i upadków życia ~Twarzą w twarz ze światem~). Opowiedzcie nam, proszę, o uczuciach, jakie zostały włożone w ten tytuł.

YOSHIKI: Co myślisz, ToshI? Czy naszych upadków nie było jednak więcej? Nie wydaje mi się, żeby "(siedem) wzlotów i upadków" było pełnym opisem.
ToshI: Tak, nie osądzajcie nas po tym tytule.
YOSHIKI: Generalnie chodzi o to, że bez względu na to, ile razy upadniemy, zawsze się potem podniesiemy.

W waszej majowej publikacji dla prasy ujawniliście, że koncert na Nissan Stadium będzie prawdziwym powrotem na scenę. Cytując YOSHIKIego: "Można powiedzieć, że ujawnimy X JAPAN, jakiego nikt jeszcze wcześniej nie widział", albo ToshIego: "Nazywam to całkiem nowym X JAPAN". Czy możecie nam nieco rozjaśnić znaczenie tych wypowiedzi?

ToshI: Pod wieloma względami będzie to nowy początek. Dodaliśmy podtytuł Twarzą w twarz ze światem, ale wiele się wydarzyło...
YOSHIKI: Tym razem nie stoimy w obliczu końca.
ToshI: Racja. To wspaniałe, prawda? Tak więc w bardzo pozytywny sposób, bez względu na to, co się stanie, przeyoshikujemy naprzód...
YOSHIKI: Prze-YOSHIKI-ujemy przez to? (śmiech)
ToshI: Przepraszam, to chyba jeszcze jet-lag. Chciałem powiedzieć, że bez względu na to, co się stanie, przebrniemy przez to. W tym roku naszym celem jest zwycięstwo poprzez serię sukcesów.

Czy chcesz coś do tego dodać, YOSHIKI?

YOSHIKI: Przeyoshikujemy przez to! (śmieje się)

Występ na stadionie Nissana będzie pierwszym koncertem X JAPAN pod gołym niebem. Co skłoniło was do zagrania takiego rodzaju koncertu?

YOSHIKI: A nie graliśmy jeszcze za dawnych czasów w Hibiya?
ToshI: Graliśmy.
YOSHIKI: Tak, więc to chyba pomyłka.
Toshi: Może to pierwszy raz, od kiedy jesteśmy "X JAPAN".
YOSHIKI: A więc jednak nie pomyłka.
(śmiech)
YOSHIKI: SUGIZO grał już pod gołym niebem, nie? W lipcu? Nieźle cię wiatr poobijał.
SUGIZO: Tak, tak. Tym razem na pewno pomodlę się o to, żeby nie wiało. To będą na pewno śliczne dwa dni.
YOSHIKI: Przyciągasz deszcz?
SUGIZO: Wcale. Gdziekolwiek nie pojadę, świeci słońce. Nazywano mnie nawet "słonecznym geniuszem", postaram się więc z całych sił, abyśmy uniknęli katastrofy naturalnej.

To pierwszy od 15 miesięcy koncert X JAPAN, licząc od występu w maju 2009 w Tokyo Dome. Czy możecie się z nami podzielić, jakie macie oczekiwania związane z tym koncertem?

PATA: Podrasuję swoją wytrzymałość i będę ciężko pracować! To wszystko.
HEATH: Wydaje mi się, że będziemy w stanie przedstawić nowe piosenki, dlatego... postaram się z całych sił zapewnić wam niewiarygodny koncert X JAPAN.
SUGIZO: Obecny X JAPAN jest znacznie bardziej pozytywny i zżyty niż w ostatnich latach. Moim zdaniem jesteśmy teraz w świetnym stanie jako zespół. Nas pięcioro, plus HIDE, czyli nasza szóstka zagra wysokiej jakości koncert i sprawi, że ten czas i miejsce będą najgorętsze w całym lecie.
ToshI: To odświeżające uczucie nowego startu, naprawdę nie mogę się już doczekać.
YOSHIKI: Pod wieloma względami jest to dla nas nowy początek. Spotkaliśmy się z wieloma przeszkodami i nie można powiedzieć, że teraz nagle nasza droga zrobiła się pusta i łatwa, ale... przeyoshikujemy przez to.

Lollapalooza 2010 będzie waszym amerykańskim debiutem. Czy możecie nam opowiedzieć, co w związku z tym czujecie?

PATA: To prawda, to będzie nasz pierwszy występ w Ameryce. Mamy spore oczekiwania. To będzie wielkie wydarzenie, więc postaramy się nie przegrać z nikim.
HEATH: Chciałbym z całego serca pokazać 'X JAPAN' naszym amerykańskim fanom. Będziemy ciężko na to pracować.
SUGIZO: Jeśli o mnie chodzi, jestem wielkim fanem pomysłodawcy Lollapaloozy (przyp. tł.: festiwal stworzył Perry Farrell, wokalista m.in. Jane's Addiction). Jako rocker... fanatyk rocka jestem niesamowicie szczęśliwy. Nie mogę wyobrazić sobie większego zaszczytu, niż możliwość odbycia amerykańskiego debiutu X JAPAN na tak poważanym wydarzeniu. Chciałbym stawić temu wyzwaniu czoła, dając z siebie wszystko co mamy.
ToshI: Dopiero co wróciłem z Europy. Ostatnio byłem w Paryżu i Los Angeles, ale to nie były "prawdziwe" koncerty.
YOSHIKI: To prawda.
ToshI: Aha. Myślę, że będziemy się świetnie bawić, chciałbym się odprężyć i cieszyć się chwilą.
YOSHIKI: W roku, w którym przyłączył się HEATH, X JAPAN zorganizowało konferencję prasową w Nowym Jorku. Od tamtego pierwszego kroku w stronę Ameryki minęło ponad 10 lat, ale to, że nasze pragnienia wreszcie się spełnią, moim zdaniem sprawiają, że HIDE cieszy się naszym szczęściem. To jak... słowa nie mogą opisać, jakie to uczucie. Ale myślę, że zagramy ciężki zestaw. Choć oczywiście musimy brać pod uwagę kwestie zdrowotne.

Podobno podczas Lollapaloozy po raz pierwszy zagracie nową piosenkę, Born to be Free. Czy planujecie wydać ją także na singlu?

YOSHIKI: Prawdopodobnie. Choć pierwszym singlem wydanym w Stanach będzie prawdopodobnie Jade, a Born to be Free będzie drugim lub trzecim. Trzecią piosenką będzie I.V..

Jesteście w trakcie nagrywania nowego albumu. Jak wam idzie w studiu?

YOSHIKI: (do ToshIego) Co ty na to?
ToshI: YOSHIKI siedział dziś w studiu od 6 rano, tak po prostu... i tak to jest.
YOSHIKI: Faktycznie. Mamy już gotowe ponad 90%. Skończyliśmy już wokale ToshIego, prawda?
ToshI: Aha.
YOSHIKI: Wow.
ToshI: Cóż, przy 90% to normalne, że ja już skończyłem... ale to nadal imponujące.
YOSHIKI: Na albumie znajdą się też stare piosenki, jak Tears i Rusty Nail nagrane na nowo w anglojęzycznych wersjach.
ToshI: Co jeszcze? Kurenai itp. Chociaż refren zostanie po japońsku.
YOSHIKI: To prawda. Album jest już prawie gotowy, premiera odbędzie się... na jesieni. Singiel ukaże się lada dzień, tak mi się przynajmniej wydaje. Jeśli nam się nie uda, będziemy mieli problem, biorąc pod uwagę fakt, że zbliża się ten koncert.

Odnośnie zbliżającego się koncertu: nazwaliście go WORLD TOUR Live in YOKOHAMA. Czy po tym koncercie zamierzacie jeszcze zagrać wiele kolejnych? A może trasa po Stanach? Czy możecie wyjaśnić ten tytuł?

YOSHIKI: (do ToshIego) Pamiętasz, jakie mamy plany na październik?
ToshI: Tak, mamy sporo w planach, nie?
YOSHIKI: Ale jeśli zdradzimy je już teraz, to będziemy do nich zobowiązani.
ToshI: No to chyba nie powinniśmy zbyt wiele wyjawiać...
YOSHIKI: Na chwilę obecną na pewno wystąpimy w Los Angeles i Nowym Jorku... Hm? (konsultuje się z oświadczeniem dla prasy) W San Francisco też? W tej chwili to jeszcze nie jest pewne.
ToshI: Ach, tu jest napisane, że to trasa po Ameryce Północnej, Wschodnie i Zachodnie wybrzeże, a także centralna Ameryka. Będziemy mieli trasę po pięciu dużych miastach Kanady...
YOSHIKI: Vancouver.
ToshI: Seattle, San Francisco... też... może...
YOSHIKI: Być może. Bierzemy pod uwagę też Atlantę i Boston.
ToshI: Jest kilka niepotwierdzonych lokalizacji, ale kilka jest już ustalonych.

Na koniec, jestem pewien, że wiele osób oczekuje informacji na temat najbliższej działalności X JAPAN, więc czy każdy z was może powiedzieć na ten temat kilka słów, żeby zaspokoić naszą ciekawość?

PATA: Przepraszamy, że kazaliśmy wam czekać. Bądźcie nadal z nami.
HEATH: Będziemy starać się z całych sił, aby kontynuować działalność jako gorący zespół rockowy, więc proszę, wspierajcie nas dalej.
SUGIZO: Moim zdaniem obecny X JAPAN jest w swojej najlepszej kondycji. Będziemy pędzić naprzód pełną parą, więc proszę, dajcie z siebie wszystko, żeby za nami nadążyć.
ToshI: Zbliżamy się do najbardziej ekscytującego momentu w nagrywaniu. Długo nadchodził. Jakieś 15 lat?
YOSHIKI: Moment wydania albumu? Tak. Jeśli mam być szczery, to nie sądziłem, że jeszcze kiedykolwiek nagramy nowy album.
ToshI: Od czasu, kiedy z YOSHIKIM założyliśmy nasz pierwszy zespół, minęło już...
YOSHIKI: Byliśmy wtedy kolegami z klasy.
ToshI: No tak, YOSHIKI nie upublicznia swojego wieku...
(śmiech)
ToshI: Pracujemy razem od bardzo dawna, zaczynaliśmy w domu YOSHIKIego.
YOSHIKI: To ja byłem wokalistą w naszym pierwszym zespole.
ToshI: To prawda, dawno temu... Ale byłeś straszny.
YOSHIKI: Nie tyle straszny, co miałem bardzo wysoki głos. (śmieje się)
ToshI: To było słodkie, ale... twój głos się nie zmienił, więc było to straszne. Przypomniałem sobie, że używałeś teleskopu jako stojaka pod mikrofon... W każdym razie, od takiego początku doszliśmy do przekraczania granic i wyruszania w świat, wiele rzeczy staje się realne na tej prawdziwej linii startu. Można nawet powiedzieć, że to "ostateczna" linia startu. Tak przynajmniej jest naszym zdaniem, więc chciałbym krzyczeć z całego serca, niczego nie żałując.
YOSHIKI: X JAPAN przeżył wiele dramatów i problemów. Każdy z członków zespołu ma swoje zmartwienia i przeszkody w życiu, ale nasza umiejętność otrząsania się z tych problemów jest wyjątkowa. Mówiliśmy już o tym wcześniej, ale te wszystkie wydarzenia zbliżyły nas do siebie jako zespół. Jak powiedział ToshI, możliwość ciężkiej pracy z pozostałymi, bez względu na to co się wydarzy, naprawdę mnie porusza. Mamy szansę na nowy początek na stadionie Nissana i włożymy w to całe nasze dusze.

Serdecznie dziękujemy

--

(Następnie, rozpoczęła się kolejna część panelu, dotycząca koncertów na Nissan Stadium.)

Jak wspominał już SUGIZO, razem z HIDE będzie was sześciu. Czy w trakcie koncertu będziecie korzystać z nagrań z HIDE?

YOSHIKI: Tak myślę. W Chicago gramy na festiwalu, więc nie wiem, do jakiego stopnia będzie to możliwe, ale mamy kilka pomysłów na Nissan.

Logo w tle za wami wydaje się być nowe... Czy oznacza ono wasz entuzjazm związany z nowym początkiem?

YOSHIKI: Trochę boli mnie szyja, więc nie mogę się przyjrzeć, ale (śmieje się) to logo Nissana. Jest związane z koncertem na wolnym powietrzu. Ach, a smok obejmuje kulę ziemską.
ToshI: To kula ziemska? (śmieje się)

Sugeruje to już nazwa koncertu, ale zastanawiam się, do jakiego stopnia ten koncert różnić się będzie od tych w niedawnej przeszłości? Jaką przybierze formę?

YOSHIKI: Nie chcę za dużo zdradzać, bo nie będzie fajnie, ale nawet otwarcie koncertu będzie inne. Od około dziesięciu lat X prawie wcale się nie zmieniał. Cóż, to też nie będzie wielka zmiana, ale biorąc pod uwagę fakt, że będzie to koncert pod gołym niebem i nagraliśmy sporo nowych piosenek... Do tego głos ToshIego jest w dobrej formie...
ToshI: To będzie inny występ niż te z przeszłości.

Dziękuję

--

W tym momencie rozpoczął się minikoncert, podczas którego zagrano Forever Love z YOSHIKIm na fortepianie, ToshIm na wokalu i SUGIZO na skrzypcach. Wspaniałe połączenie fortepianu i skrzypiec nadało odpowiednią atmosferę pod dojrzałą melodię głosu ToshIego. Zdecydowanie nie było słychać, że wokalista ledwo co przyleciał z Europy, a występ tego tria na pewno nie był na niższym poziomie niż to, czego spodziewać się można na występie na Nissan Stadium w sierpniu. Po zagraniu ostatnich nut cała trójka uśmiechnęła się z satysfakcją, a YOSHIKI wyszczerzył zęby w minie mówiącej: "Teraz wiecie, czego możecie oczekiwać". Na sam koniec przedstawiciele prasy mieli możliwość zadania pytań samemu YOSHIKIemu.


HIDE też będzie częścią koncertu, tak?

YOSHIKI: To prawda. Uwzględniamy HIDE jako członka zespołu.

Jak twoja kondycja fizyczna?

YOSHIKI: Nie za wspaniale! (śmiech) Drętwieje mi palec wskazujący i serdeczny, ale dopóki mogę nimi ruszać, wszystko jest ok.

Myślisz, że starczy ci sił na koncerty dwa dni pod rząd?

YOSHIKI: No cóż, jak już zaczniemy grać, to jesteśmy jak samochód bez hamulców, więc... (śmieje się) Nie da się nas opanować.

Odnośnie albumu, będzie to pierwszy studyjny album od śmierci HIDE, tak?

YOSHIKI: Tak, choć około połowa piosenek to stare utwory w nowych aranżacjach i z angielskimi słowami.

Myślisz, że odniesie sukces?

YOSHIKI: Jestem pewien, że tak. Tuż przed wydaniem Dahlii około 10 lat temu powiedziałem, że nie chcę więcej przez to wszystko przechodzić, (śmieje się) ale tym razem wszystko idzie bardzo dobrze.

Nazwa koncertu na Nissan Stadium to Super Push Through Life’s Ups and Downs ~ Facing the World~, a jaki był twój dotychczasowy największy upadek w życiu?

YOSHIKI: Często zdarza mi się upadać, więc ciężko jest mi powiedzieć. (śmieje się)

Nie martwi cię to, że może padać?

YOSHIKI: Cóż, deszcz to deszcz. Nie zrobi nam krzywdy. Po prostu idea koncertu pod gołym niebem jest naprawdę odświeżająca. Często braliśmy udział w festiwalach, ale nigdy nie graliśmy solowego koncertu na świeżym powietrzu.

Chcesz coś przekazać fanom?

YOSHIKI: Na wiele sposobów X JAPAN przysporzył ludziom wielu zmartwień, ale zaczynamy teraz na nowo, więc bądźcie z nami. Na pewno zagramy koncert na miarę waszych oczekiwań, więc mam nadzieję, że niebawem się spotkamy.
REKLAMA

Galeria

Powiązani artyści

Światowa trasa X JAPAN

X JAPAN WORLD TOUR 15 sierpnia w Jokohamie: Midsummer Night © X JAPAN

Relacja

X JAPAN WORLD TOUR 15 sierpnia w Jokohamie: Midsummer Night

Super Push Through Life’s Ups and Downs ~ Facing the World~
"Nie rozumiem tego, ale… jesteśmy!?" “---X!!!"

Ekskluzywny wywiad z YOSHIKIm © Japan Music Agency

Wywiad

Ekskluzywny wywiad z YOSHIKIm

Przed rozpoczęciem połnocnoamerykańskiej trasy X JAPAN JaME miało możliwość przeprowadzenia wywiadu z liderem zespołu, YOSHIKIm.

Amerykańska trasa X JAPAN © X JAPAN

Wiadomość

Amerykańska trasa X JAPAN

25 września X JAPAN rozpocznie amerykańską trasę koncertową występem w Wiltern Theatre w Los Angeles.

X JAPAN: konferencja prasowa dotycząca występów na Nissan Stadium i Lollapaloozie © Leela - JaME - X JAPAN

Wywiad

X JAPAN: konferencja prasowa dotycząca występów na Nissan Stadium i Lollapaloozie

W dniu 8 lipca X JAPAN zorganizowało pospieszną konferencję prasową, aby ujawnić trochę szczegółów na temat swoich planów na najbliższą przyszłość.

Nowości od X JAPAN © Leela - JaME - X JAPAN

Wiadomość

Nowości od X JAPAN

X JAPAN, za pośrednictwem koncertów 14 i 15 sierpnia na Nissan Stadium, zamierza zaznaczyć swój powrót jako zespołu w najprawdziwszym znaczeniu tego słowa.

X JAPAN na Lollapaloozie © YSK Entertainment, Inc. 2010. All Rights Reserved

Wiadomość

X JAPAN na Lollapaloozie

X JAPAN weźmie udział w najbardziej oczekiwanym letnim festiwalu Lollapalooza.

REKLAMA