vistlip - [alo[n]e]vister

Singiel [alo[n]e]vister był jednym z ciągu wydawnictw, które ukazały się na początku kariery vistlip. Czy udało im się zaprezentować kunszt i różnorodność, jaką pokazują teraz? Czy może ich talent stopniowo się rozwijał?

[alo[n]e] zaczyna się całkiem nostalgicznie brzmiącą melodią gitary, która natychmiast naprowadza słuchacza na pozostałą część piosenki. Wokal Tomo jest niesamowicie lekki i nie góruje nad utworem, lecz jednocześnie przyciąga uwagę słuchacza. Nastrój piosenki pozostaje niezmienny od jej początku do końca, staje się trochę cięższy wraz z postępem utworu, ukazując tym samym muzyczną różnorodność vistlip. [alo[n]e] przyjemnie się słucha i może zostać wykorzystany jako tło do czegoś bardzo emocjonalnego, a to wszystko dzięki nastrojowemu wokalowi Tomo i wszechstronności całego zespołu.

Drugi numer to Life, który zaczyna się, podobnie jak poprzednik, intrem z bardziej energicznym basem. Gra Tomoyi na perkusji jest niezmiennie szybka, a, w towarzystwie głośniejszej niż poprzednio linii basu i gitary, wokal nie jest aż tak wyrazisty; gitarowe solo Yuhy jest szczególnie misterne i profesjonalne. Piosenka zmienia się w jeszcze cięższą, a następnie powraca do swej początkowej pop-rockowej kompozycji. To zostało zaprezentowane na samym jej początku - Life nie ulega zmianie podczas trwania utworu, lecz zachowuje dużą różnorodność utrzymanym przez grupę rockowym klimacie.

[alo[n]e]vister to bardzo przyjemna płyta dla każdego fana jakiegokolwiek gatunku i choć vistlip nie starają się tu robić niczego radykalnego, udało im się stworzyć dwie piosenki z muzyczną i wokalną mieszanką stylów. Mimo że [alo[n]e] i Life są całkiem do siebie podobne, obie zaskoczą słuchacza nowym brzmieniem. Wydaje się, że dzisiejsza oryginalność i wszechstronność od zawsze były częścią vistlip.