AAA - CHOICE IS YOURS

Biorąc pod uwagę to, iż ten minialbum ukazał się w trzech różnych wersjach, tytuł jest jak najbardziej trafny. Obecność tylko męskiej części AAA na okładce to także żaden przypadek; tylko chłopaki z zespołu grają na tym krążku.

Płyta zaczyna się utworem Crash, który został wykorzystany w grze wydanej przez Sega, ”World Destruction”. Piosenka jest tajemnicza, dynamiczna i nieco groźna; ma wpadający w ucho rytm, podobnie jak następny kawałek - mroczny Hasta la vista. Dodatkowo w piosence na wyróżnienie zasługuje monumentalne orkiestralne intro a la ”Władca Pierścieni”. Dla tych, którzy pragną się odprężyć, szybki, przyjemny i zmieniający nastrój płyty ZAPPER, będzie niewątpliwym faworytem.

Crying Freeman robi nieco bardziej hip-hopowe wrażenie, przykuwa uwagę do tego umiarkowanego numeru o mocnej linii basu i pięknej grze gitary akustycznej, która pojawia się przed końcem piosenki. Słowa następnego kawałka częściowo nawiązują do utworu tytułowego; piosenka jest interesująca, a pojawiający się w niej rap i partie wokalne są odpowiednio wyważone i dobrze łączą się z całością. Na koniec pojawia się bardzo tradycyjna ballada Akireru kurai wagamama na jiyuu, której mimo wszystko przyjemnie się słucha.

Za dynamicznym tytułem album kryje całkiem ciekawe wnętrze. Biorąc pod uwagę to, iż chłopaki śpiewają bez dziewczyn, można odnieść wrażenie, że jest to całkiem inny zespół. Co więcej, CHOICE IS YOURS będzie idealnym wyborem dla osób, którym AAA jest obcy. Crash, Hasta la vista oraz BET to niewątpliwie najlepsze numery na tym krążku.