Pierwszego lipca JaME miało przyjemność przeprowadzić wywiad z DOPING PANDĄ podczas ich europejskiej trasy i pobytu na Japan Expo.
Spotkaliśmy się z zespołem niedługo po tym, jak pojawił się w J.E. Live House na Japan Expo i przeprowadziliśmy z nim wywiad w bardzo luźnej atmosferze.
Yutaka Furukawa: (po francusku) Cześć, jak się masz?
Bardzo dobrze, dziękuję! Czy moglibyście się przedstawić?
Yutaka Futukawa: Yutaka Furukawa, wokal i gitara.
Taro Houjou: Taro na basie.
Hayato: Hayato na perkusji.
Czy myślicie o przyjęciu was przez publiczność podczas koncertu? Czy podobało wam się?
Yutaka Furukawa: Tak, było bardzo ciepłe!
Gracie razem w tym samym składzie już od ponad dziesięciu lat. Jak się poznaliście?
Yutaka Furukawa: Taro to mój kumpel z dzieciństwa, a Hayato później do nas dołączył.
Co skłoniło was do założenia zespołu i skąd wzięła się nazwa?
Yutaka Furukawa: To była spontaniczna decyzja naszej trójki. A nazwa nie ma sensu. (śmiech)
Nie lubicie pand?
Yutaka Furukawa: Nie…Tak naprawdę, to ja bardzo lubię pandy. (śmiech) Ale to nie ma z tym nic wspólnego.
Stworzyliście dwa utwory dla Disneya. Jak trafiła się wam taka szansa i jakiego rodzaju doświadczenie to było dla was? Czy sami postanowiliście nagrać piosenki do ”Małej Syrenki” i ”Herkulesa”, czy to był przypadek?
Yutaka Furukawa: Takie nam zaoferowali. Zadzwonili do nas i się zgodziliśmy. To było niesamowite doświadczenie.
Jest bardzo mało informacji o waszym zespole za czasów indie. Czy przejście na major zmieniło wasze muzyczne życie?
Yutaka Furukawa: Nie, nie zmieniło niczego w naszej muzyce.
A wasze życie codzienne?
Yutaka Furukawa: Było kilka zmian, ale jest to nieco skomplikowane…
W 2005 roku ukazał się wasz album High Fidelity. Czy ma on jakiekolwiek powiązanie z filmem o tym samym tytule?
Yutaka Furukawa: Niestety ani trochę. (śmiech)
Macie aż trzy albumy, w których tytułach pojawia się słowo ”High”. Czy stoi za tym coś więcej?
Yutaka Furukawa: Raczej nie. (śmiech)
Wasza muzyka łączy wiele innych brzmień, czy to jazzowe, rockowe, czy elektro. Jak byście zdefiniowali waszą muzykę? Czy mieszanie tylu gatunków jest dla was czymś niezbędnym?
Yutaka Furukawa: Ja zawsze mieszałem gatunki. Ale teraz chcemy skupić się na tworzeniu muzyki naszych korzeni, naszej historii, dokładnie mówiąc: Japonii. Dla nas gatunek nie ma dużego znaczenia. My tworzymy japoński rock.
Kto jest kompozytorem w zespole i jak wygląda proces tworzenia muzyki?
Yutaka Furukawa: Wszyscy tworzymy muzykę razem.
Współpracowaliście kilka razy z m-flo. Jak ich poznaliście i kto wpadł na pomysł, aby połączyć siły na majestic trancer?
Yutaka Furukawa: To był pomysł m-flo, to oni do nas przyszli.
Byliście już w Anglii w 2008 roku, a tym razem gracie w kilku państwach Europy. Czy sądzicie, że - jak wskazuje nazwa waszej trasy - to ”cud”?
(wszyscy się śmieją)
Yutaka Furukawa: Zapytaj jego, to był jego pomysł. (wskazuje na menadżera)
(Menadżer wyjaśnił, iż Miracle to jego ulubiona piosenka DOPING PANDY i odzwierciedla szansę, która nadarzyła się w związku z tą trasą).
Będziecie występować na kilku większych konwentach i festiwalach, a nawet na łódce w Hamburgu. Czy wolicie większe koncerty, czy te małe i intymne?
Yutaka Furukawa: Nie mamy jakichś szczególnych preferencji...Po prostu gramy naszą muzykę.
Wasze teledyski są zawsze oryginalne, śmieszne, kolorowe i artystyczne. Kto się tym zajmuje? Czy macie pomysł na klip, zanim zaczniecie go filmować, czy może macie jakiegoś genialnego dyrektora artystycznego ?
Yutaka Furukawa: Dziękujemy! Tak naprawdę, to mamy bardzo dobrych dyrektorów artystycznych , ale najważniejsze jest to, że robimy to razem.
Czy myślicie o składance z waszymi teledyskami?
Yutaka Furukawa: Bardzo byśmy chcieli. Ale można już je znaleźć na kilku naszych singlach.
Co planujecie na przyszłość?
Yutaka Furukawa: Wydamy nowy album, a także chcielibyśmy powrócić do Europy.
Gdzie widzicie się za dziesięć lat?
Hayato: Mam nadzieje, że zostanę tatusiem. (śmiech)
Yutaka Furukawa: Chciałbym rozprzestrzenić japońską muzykę na świecie. Mam nadzieję, że za dziesięć lat będzie ona bardziej doceniana.
Na koniec, wasza wiadomość dla fanów.
Yutaka Furukawa: Cześć, jak leci? (śmiech)
JaME pragnie podziękować Japan Expo, członkom zespołu i tłumaczowi Jay'owi za ten wywiad.