Członkowie Megamasso przez ostatnie kilka lat są właściwie cały czas zajęci, wydając album po albumie - Loveless, more Loveless to szóste tego typu wydawnictwo od czasu powstania zespołu. Więc czym różni się ono od swoich poprzedników? JaME porozmawiało zatem z trio oshare kei na temat albumu jako całości, coveru utworu Sumire September Love, działającej w latach 80-tych grupy Ippudo, oraz współpracy z IZAMem i Shazną.
Wasz najnowszy album Loveless, more Loveless ukazał się w lutym. Co możecie nam powiedzieć na jego temat?
Megamasso: Od pierwszej do dziesiątej piosenki, bez zwracania zbytniej uwagi na wytwórnię nagraniową, zastanawialiśmy się nad tym, co chcemy obecnie robić. To była podstawa i w ten sposób stworzyliśmy ten album. Z drugiej strony nagraliśmy trzynasty w swojej dyskografii cover popularnego kawałka, który wielu ludzi lubi.
Czy moglibyście opisać styl i brzmienie, które staraliście się oddać na Loveless, More Loveless?
Megamasso: Chcieliśmy stworzyć piękne melodie z awangardowym podejściem, używając dźwięków związanych z wodą, modulacji, dziwacznych metrum i tak dalej.
Tytuł, Loveless, more Loveless, wydaje się być nieco negatywny. Dlaczego wybraliście właśnie taki?
Megamasso: W ten sposób go odbieraliśmy, jeśli mielibyśmy ująć to w jednym wyrażeniu. Ale nawet pomimo tego odczucia, na tym albumie nadal możecie dostrzec nadzieję.
Gou, po raz pierwszy Megamasso wydaje piosenkę napisaną przez ciebie. Jakiego brzmienia możemy się po niej spodziewać?
Gou: Skupiłem się na ciężkim brzmieniu i pięknych wokalach. Moim zdaniem refren znakomicie oddaje piękno głosu Inzargiego.
Dlaczego teraz stwierdziliście, że Megamasso jako zespół jest gotowe na twórczość Gou, mimo że wcześniej było inaczej?
Megamasso: Ponieważ zaczął on aktywnie pisać piosenki.
Na Loveless, more Loveless znalazł się cover utworu Sumire September Love. Jak wpadliście na ten pomysł?
Megamasso: Ta piosenka, której cover nagrała Shazna, była na pierwszej płycie, jaką kupił nasz lider, Ryohei.
Czy było trudno zrobić cover piosenki, którą już wcześniej zrobiono dwukrotnie? W jaki sposób udało się wam ją przerobić we własnym stylu?
Megamasso: Chcieliśmy wykorzystać szczegóły stylu Megamasso do kontroli pięknych melodii, w związku z czym szczególnie rozwinięcie refrenu jest zupełnie inne od oryginału.
Inzargi, w Sumire September Love śpiewasz razem z IZAMem z Shazny. Jak ci się z nim - wokalnie - pracowało?
Inzargi: Według mnie on był wspaniały. Przekonałem się, że jest człowiekiem, którego obecności nie da się nie zauważyć i który zdecydowanie ma sobie tylko właściwe cechy.
W teledysku do tej piosenki możemy obejrzeć nieco choreografii. Czy trudno było się nauczyć takiego złożonego układu?
Megamasso: Było trudno, ale równocześnie stanowiło to dobre, ciekawe doświadczenie.
Na koniec, czy każdy z was mógłby polecić jedną piosenkę z płyty?
Inzargi: The Requiem. Ryohei: Shizuka na kuchizuke de, asa no aisatsu wo. Gou: Hakugin shojo.
Będziemy teraz zadawać pytania bazujące na tytule każdego kawałka z albumu.
01. Sekai no owari no jellyfish (Meduza na końcu świata): jeżeli świat by się kończył, co chcielibyście robić podczas tego ostatniego dnia?
Megamasso: Zająć stację telewizyjną i nadawać Megamasso.
02. Loveless, more Loveless: Czego najbardziej nienawidzicie i dlaczego?
Megamasso: Deszczu, ponieważ sprawia, że jesteśmy ponurzy.
03. Hakugin shojo (Srebrna kobieta): Opiszcie, proszę, swój ideał kobiety.
Megamasso: Biała, niewielka i delikatna.
04. Kagome Kagome in TOKYO Night (Kagome Kagome to gra dziecięca, przyp. aut.): która gra była waszą ulubioną jako dzieci? Czy teraz też jeszcze w nią gracie?
Megamasso: Seria "Brandish". Już w nią nie gramy.
05. wonder_wall_sunset: jeżeli mielibyście okazje obejrzeć zachód słońca w którymkolwiek miejscu na świecie i z kimkolwiek, jakie i kogo byście wybrali?
Megamasso: Gdzieś na równiku z kimś znajomym.
06. Tasukete (Pomóż mi): w którym momencie swojego życia najbardziej potrzebowaliście pomocy? Jak udało wam się przezwyciężyć te trudności?
Megamasso: Wielu ludzi zawsze nam pomagało, więc nie potrafimy wyodrębnić jednego momentu, kiedy najbardziej tego potrzebowaliśmy.
07. fate: do robienia czego waszym zdaniem jesteście ostatecznie przeznaczeni? Jakie jest wasze przeznaczenie?
Megamasso: Do pisania piosenek.
08. Pandemonium, hakken. (Pandemonium, odkrycie): Co waszym zdaniem jest największym odkrycie, jakiego kiedykolwiek dokonano, i dlaczego?
Megamasso: Dwunastonutowa skala.
09. The Requiem: czy jest taka część waszego życia, która już nie istnieje? Na przykład coś, czym się już nie zajmujecie.
Megamasso: Do zeszłego roku jeden z nas podczas snu mówił zbyt konkretne rzeczy. Ostatnio jego wypowiedzi stały się niezrozumiałe.
10. Shizuka na kuchizuke de, asa no aisatsu o. (Poranne pozdrowienie cichym pocałunkiem): jaki jest najlepszy sposób na poranne przebudzenie?
Megamasso: Kiedy powiew wiatru muśnie nasze twarze dokładnie w momencie, kiedy się budzimy.
11. Twilight Star: co przychodzi wam do głowy, kiedy patrzycie na gwiazdy?
Megamasso: Właściwie pod tym względem prawie się nie różnimy. Marzymy o byciu bohaterami.
12. Hanabira (Fajerwerki): który festiwal jest waszym ulubionym? Czy macie jakieś specjalne wspomnienia związane z festiwalami ze swojego dzieciństwa?
Megamasso: Festiwale świątynne. Są w japońskim stylu.
13. Sumire September Love (Fiołkowa, wrześniowa miłość): Czy możecie opowiedzieć nam miłosną historię ze swojej przeszłości?
Megamasso: Chociaż przydarzały nam się te same historie, co każdemu innemu, nie mamy żadnych super opowieści, którymi moglibyśmy się z wami podzielić.
14. until: czy jest coś, na co czekacie?
Megamasso: W tym momencie nic nie przychodzi nam do głowy.
Na koniec przekażcie, proszę, wiadomość naszym czytelnikom.
Megamasso: Napchaliśmy ten album sztuką Megamasso. Szczególnie jego pierwsza część prezentuje różne podejścia, więc chcielibyśmy, żebyście zaczęli słuchać od początku i zanurzyli się w głęboki świat płyty.
Dziękuję wam bardzo za wywiad.
JaME pragnie podziękować Avex Entertainment Inc. za umożliwienie przeprowadzenia tego wywiadu oraz M. Denno za tłumaczenie.