Takasugi Satomi - Issho ni

Wraz z pierwszym albumem Takasugi Satomi, w lutym 2008 roku ukazał się jej czwarty singiel, Issho ni. Krążek dedykowany jest wiośnie, a w szczególności wszystkim uczuciom, które ta pora roku rozbudza.

Tytułowy miłosny, dość beztroski i emocjonalny kawałek płynie powoli z głośników. Wystarczy zamknąć oczy i dać się porwać jego melodii. Strona b potęguje to uczucie, ale w tym przypadku dźwięk wydaje się być bardziej rozwlekły, czego nie poprawiają nawet wpływy muzyki swing. Następnie pojawia się wersja instrumentalna, która utrzymuje podobną atmosferę. Nieco żwawszy i fascynujący remiks Issho ni -Peaceful acoustic Remix prezentuje idealnie wyważoną kombinację wyciszonej gry elektrycznej gitary z jej akustycznym odpowiednikiem.

Issho ni na pewno przypadnie do gustu osobom o spokojnej i łagodnej naturze, albo tym, którzy dopiero doświadczają miłosnych uniesień. Remiks wydaje się być ciekawszy niż oryginał i porwie serce niejednego słuchacza.