Recenzja

BACK-ON - HERO

13/11/2011 2011-11-13 00:05:00 JaME Autor: jessieface Tłumacz: milith

BACK-ON - HERO

BACK-ON pokazuje, jak silne są korzenie w jego muzycznej niszy.

Minialbum CD

HERO

BACK-ON

BACK-ON tworzy dość unikalną mieszankę pop-rocka z rapem; KENJI03 w większości śpiewa, a TEEDA rapuje. Efektem końcowym jest coś na kształt utworów koreańskiej grupy Sugar Donut. Obie mają tendencje do nietypowego łączenia gatunków w jedno i naginania kanonów poszczególnych nurtów, aby dostosować je do własnych potrzeb, ale przede wszystkim obie formacje potrafią utrzymać się w muzycznym przemyśle. W przypadku tej płyty BACK-ON łączy ostre brzmienie gitar z rapem, co w wersji finalnej jest absolutnie fenomenalnym tworem. A Flydom jest tego dobrym przykładem; łączenie odbywa się tu tak dobrze, że w pewnych momentach KENJI03 i TEEDA brzmią identycznie, jakby słowa śpiewała tylko jedna osoba. Efekt jest ostry i nieprzewidywalny.

Słysząc tytuł Nuts Tribe nie można spodziewać się czegokolwiek innego, jak szaleństwa. Członkowie BACK-ON ponownie przełamują bariery tego, co normalne, i ponownie TEEDA rapuje do melodii wyśpiewywanej przez KENJI03. Piosenka zaczyna się wybuchem gitarowej gry z wtórującym mu rapowaniem TEEDY. W trakcie, gdy KENIJ03 śpiewa, TEEDA płynnie dorzuca swoje radosne "yeah" balansując śpiew rapem zarówno w tym utworze, jak i w pozostałych na płycie.

Ultimate Adachi jest nieco mdła. Pomijając to, co już doświadczyliśmy w poprzednich kompozycjach, nie ma zbyt dużo czegoś, czym mogłaby zaimponować. Piosenka ma te same elementy zabawy i podekscytowania, co wcześniejsze, ale ponieważ jest to kolejny utwór o takim samym tempie (poza piątą nagraną podczas występu), słuchacze mogą poczuć się znudzeni.

O odcień mroczniejsza Over (Leave It Alone Mix) ma bardziej burzliwy charakter. Rapujący TEEDA zagłusza śpiewającego KENJI03, zwłaszcza w zwrotkach i przejściu przed refrenem. W drugiej połowie numeru usłyszymy rzadko wykorzystywane przez zespół syntezatory, co, biorąc pod uwagę ostry i mało subtelny image BACK-ON na tym minialbumie, wydaje się w większości ich kompozycji nie na miejscu. Stąd też obecność syntezatorów nawet przez krótką chwilę jest wręcz kuriozalna.

TEEDA wykrzykuje ”soul shout” w piątym i jednocześnie ostatnim kawałku tego wydawnictwa, Soul Shout. Utwór jest ogłuszający, jednak powtarzające się słowa tytułu w tle uzmysławiają słuchaczom desperacką potrzebę wyłamania się z ram systemu i zbuntowania się, kiedy już zdobędziemy wystarczająco odwagi i siły na uzewnętrznienie swych opinii. Soul Shout uwzniośla ten proces i zachęca słuchaczy do śmiałości i czynów mających na celu autoekspresję.

HERO pokazuje, że BACK-ON ma wciąż bardzo dużo do zaoferowania i powinniśmy czekać na więcej.
REKLAMA

Powiązani artyści

Powiązane wydawnictwa

Minialbum CD 2005-07-13 2005-07-13
BACK-ON
REKLAMA