Relacja

UTATANE TOUR 2011 - the pillows, noodles i All Ages w El Corazon w Seattle

10/10/2011 2011-10-10 00:01:00 JaME Autor: Jessieface Tłumacz: Gin

UTATANE TOUR 2011 - the pillows, noodles i All Ages w El Corazon w Seattle

the pillows i noodles powrócili do Seattle i rozbawili pełen entuzjazmu tłum.


© the pillows
9 września the pillows i noodles zawitali ponownie z Seattle w ramach trasy UTATANE TOUR 2011 i zagrali przez podekscytowanym tłumem w klubie El Corazon. Obie grupy przyciągnęły lokalną publiczność, głównie fandom ze stanu Waszyngton, oraz kilka osób spoza niego.

Występ otworzyła hybrydowa, dwuosobowa grupa All Ages. Jeden z jej członków, Derrik Soares, pochodzi z San Francisco, natomiast drugi, Tom Yamshita, z Nagoi w Japonii. Tom miał na głowie irokeza i przybrał zadziwiający wyraz twarzy - coś pomiędzy ekscytacją a rozdrażnieniem. Niemal zaraz po tym, jak zaczęła się pierwsza piosenka, muzycy przyciągnęli do siebie publiczność. All Ages brzmiało jak odświeżone, przerobione blink182 i Good Charlote, połączone z niekończącą się dawką energii i potu.

Yokatta było bardzo energiczne: Derrik poprosił, by tłum krzyczał “yokatta” w odpowiednich momentach, co też zostało zrobione. Potem mówił żartem, że japońskie słowa mają zupełnie różne znaczenia w języku angielskim i żartował w ten sposób przez cały wieczór.

Następny utwór, Words of Love, napisano, by upamiętnić marcową katastrofę w rejonie Touhoku, a jego tekst był dowodem głębokiej więzi między Stanami a Japonią. Grając go, zespół złożył hołd ofiarom. Motyw amerykańsko-japońskiej więzi przyświecał tej trasie i był jednym z powodów, dla których zespoły koncertowały w Stanach.

Żeńska grupa noodles objęła szturmem scenę już od samego początku, zaczynając klasycznymi hitami, Cover me Shakespeare oraz I wanna be your special. Perkusistka Ayumi wkładała wszystkie swoje siły w bębnienie, a widok ten zapierał dech w piersiach.

Subtelna harmonia i interesujące gitarowe riffy odmalowały się podczas Straw. Następnie wokalistka Yoko przedstawiła zespół, mówiąc łamanym angielskim i śmiejąc się: "Witajcie na trasie Nap. Byłyśmy tu trzy lata temu. Dawno się nie widzieliśmy”. Potem członkinie przygotowały się, by rozpocząć kolejny utwór, Bond. Gdy nadeszło zwieńczenie refrenu, cała publiczność poruszała się do rytmu piosenki i wspólnie śpiewała.

Gdy zbliżał się koniec występu noodles, piosenki stawały się szybsze i bardziej rockowe. Zagrano między innymi nowsze We Are noodles From Sentimental oraz LOVE MY LIFE. Tłum po prostu uwielbiał noodles, co okazywał tym, jak się ruszał i tańczył. Potem podczas kolejnej piosenki, She, Her, tempo opadło, a utwór brzmiał jak rockowy hymn. Publiczność kołysała się, pozwalając swoim ciałom ochłonąć po nieustannym tańczeniu w trakcie większości poprzedzających ten utwór kawałków. noodles zakończyły swój set, grając Ingrid Said.

Setlista:

01. Cover me Shakespeare
02. I wanna be your special
03. straw
04. Bond
05. Graffiti
06. 45
07. Velvet Underground
08. We Are noodles From Sentimental
09. Grease
10. LOVE MY LIFE
11. She, her
12. Ingrid Said


Gwóźdź programu, the pillows, rozpoczęli swój koncert od wieloletnich ulubieńców publiczności, Dance with God oraz I think I can. To był najbardziej wyczekiwany występ tego wieczoru, a wiele osób z podekscytowaniem czekało, aby usłyszeć klasyczne hity, które poznali i które zyskały popularność dzięki serialowi anime "FLCL”. Mimo że the pillows zagrali na początek Dance with God, to najlepszą reakcję wywołało następne I think I can. Wiele osób popadło w zachwyt, jak tylko usłyszeli pierwsze akordy. W odpowiedzi publiczność skandowała tak głośno, jak się dało, powtarzającą się frazę “I think I can” przez całą długość trwania tego luźnego rockowego kawałka. Podłoga trzeszczała i chwiała się, jakby miała się zaraz zapaść z powodu ruchu.

Co najmniej połowa osób dziko tańczyła, a większość spociła się już po pierwszym utworze. Nie miało to jednak większego znaczenia. the pillows zaskoczyli fanów nowym materiałem, Comic Sonic i Funny Bunny, ale reakcja była taka sama - wyrażająca zachwyt i zupełne podekscytowanie.

Po krótkiej rozmowie z publicznością, o tym, jak na razie mija im czas w Seattle, oraz kilku łykach wody, które wziął Yamanaka, w końcu nadeszła ta pora. Za każdym razem, jak the pillows są w Stanach, fani oczekują, że będą mogli zobaczyć i usłyszeć na żywo Little Busters. I to właśnie dostali! Jak tylko dały się słyszeć pierwsze akordy, wiele osób zaczęło skakać z radości i dziko tańczyć do jednej ze swoich ulubionych melodii. Podłoga silnie się zatrzęsła z powodu ruchu wewnątrz sali, a temperatura wzrosła od tylu zgromadzonych ciał. Napięcie i niekontrolowana radość ogarnęły tłum: Little Busters było piosenką dla fanów i tak też zareagowała publiczność. To był niezwykły widok.

Hybrid Rainbow i Advice wywołały podobnie silną reakcję publiczności, bo niemal wszyscy, którzy stali, skakali podekscytowani do rytmu tych piosenek. Obie miały szybkie tempo, a oglądanie koncertu pośród morza skaczących ciał zapierało dech.

Zaledwie kilka chwil minęło, gdy po tym, jak rozbrzmiały ostatnie akordy Advice, the pillows opuścili scenę, a tłum zaczął krzyczeć o bis. Minęło trochę czasu, zanim trzej członkowie zespołu i ich muzycy wspierający powrócili, dając czadu dwoma ostatnimi piosenkami: zdecydowanym klasykiem i endingiem do "FLCL", Ride on a shooting star, oraz utworem LAST DINOSAUR.

Chociaż większa część fanów the pillows przyszła na koncert, by usłyszeć piosenki z "FLCL", występ przyciągnął sporo lokalnej publiczności. W sumie frekwencja była dobra. Młodzi, starzy, zagorzali i zieloni fani - każdy przyszedł, by okazać swoje wsparcie the pillows w Seattle.

Setlista:

01. Dance with God
02. I think I can
03. Doggie Howl
MC
04. Cannibal
05. Blues Drive Monster
06. Rookie Jet
MC
07. Comic Sonic
08. Funny Bunny
09. Swanky Street
MC
10. ONE LIFE
11. LITTLE BUSTERS
12. Hybrid Rainbow
13. Advice

Encore
14. Ride on shooting star
15. LAST DINOSAUR
REKLAMA

Galeria

Powiązani artyści

noodles © JaME
noodles

Powiązane wydarzenia

Data Wydarzenie Lokalizacja
  
09/09/20112011-09-09
Koncert
noodles, the pillows
El Corazón
Seattle, WA
Stany Zjednoczone
REKLAMA