Relacja

X JAPAN w Tajpeju

06/01/2012 2012-01-06 00:05:00 JaME Autor: Tiffany Hsiao Tłumacz: darya

X JAPAN w Tajpeju

6 listopada w Nangand Exhibition Hall X JAPAN zafundował swoim fanom niesamowity koncert.


© X JAPAN
Od ostatniego koncertu X JUMP w Tajpeju, który odbył się latem 30 maja 2009 roku, zespół kazał czekać na swój powrót aż trzy lata. Nawet niesprzyjająca, zimna pogoda oraz silny deszcz zdawały się nie mieć wpływu na nastrój podekscytowanych, lojalnych fanów. Trzymali oni czerwone, świecące pałeczki złożone w literę "X" i dawali z siebie wszystko, aby wyrazić swoją pasję i miłość w stosunku do legendarnego X JAPAN.

Jako pierwszy na scenie pojawił się YOSHIKI, który z ramionami złożonymi w literę „X” ogłosił powrót zespołu i wyznaczył początek wymarzonego koncertu. "X" widniejące na ekranie za jego plecami, te utworzone przez samego lidera oraz wiele innych czerwonych, migocących w tłumie liter sprawiało, że atmosfera od samego początku była gorąca. Na zakończenie pierwszego utworu tego wieczoru, JADE, zespół pozwolił fanom zaśpiewać ostatnie jej takty, uśmiechając się radośnie do nich. Wtedy właśnie ToshI powitał publiczność w języku chińskim, mówiąc: "Witajcie! Jak się masz, Tajwanie?!". Wraz z ogłuszającą odpowiedzią fanów na pytanie: "Gotowi na rock?" było jasne, że tego wieczoru ognia w ich sercach nie da się łatwo zagasić!

PATA grał z taką siłą i tak niesamowitą techniką, wkładając w to całe serce, że wywoływał głośny aplauz ze strony fanów. Gra HEATHa na basie była równie wspaniała czym upajała publiczność. Atmosfera panująca na koncercie stawała się gorętsza, dlatego basista zdjął koszulkę, co wywołało głośne owacje i szalone krzyki tłumu. Występ SUGIZO zaparł dech w piersiach zebranych, kiedy ubrany w biel muzyk wykonał utwór specjalnie dla Tajwańczyków, będący piękną, klasyczną tajwańską piosenką miłosną pod tytułem Everlasting Love. Fani byli wyjątkowo zaskoczeni taką niespodzianką, lecz po chwili zaczęli śpiewać do wtóru skrzypiec muzyka. To było takie wzruszające. Widząc płomienną reakcję fanów oczarowanych jego grą, muzyk uśmiechnął się.

YOSHIKI jakby nie chcąc, aby SUGIZO zgarną cały aplauz, zagrał swoje solo na perkusji i fortepianie, które również zwróciło uwagę publiczności. Na perkusji grał z całych swoich sił, z mocą uderzając w instrument, by w następnej chwili przerzucić się na fortepian, wydobywając z niego lekką, delikatną melodię. On również przygotował dla fanów specjalnie zaaranżowaną, tajwańską kompozycję: Gao Shan Qing, która jest utworem opowiadającym o energicznych i pięknych nastolatkach, żyjących na Górze Ali w Tajwanie oraz opisującym niesamowite piękno otaczającej przyrody. Publiczność oszalała na widok jego gładkiego i pewnego przechodzenia z perkusji na fortepian. Co mogli zrobić fani, zachwyceni tak wspaniałym, zapierającym dech w piersiach oraz wypełnionym niespodziankami występem? Tak, nic innego jak tylko skandować nazwę zespołu, okazując w ten sposób swój podziw dla ciężkiej pracy, jaką włożyli jego członkowie w przygotowanie tak wspaniałego koncertu.

W momencie, kiedy jedenaście tysięcy fanów zgromadzonych w Nangang exhibition wykonało "X'owy skok”, grunt w hali zatrząsł się, jak jeszcze nigdy. X JAPAN po prostu poprowadziło fanów tej nocy w szaleńczy świat rocka. "Kocham was wszystkich! Dziękuję wam bardzo, że tu dziś przyszliście! Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że tu wróciliśmy! JESTEŚMY:..." - tu YOSHIKI przerwał swoją przemowę, sprawiając, że serca fanów zabiły mocniej, po czym dokończył ją głośnym: "X!". W momencie, gdy rozpoczęła się klasyczna już piosenka formacji: X, tłum wraz z członkami zespołu wykonał wymowny "X'owy skok”. Pod koniec numeru członkowie formacji pomachali na pożegnanie i krzyknęli w stronę rozgorączkowanych fanów: "Dziękujemy! Kochamy was wszystkich!”.

Zamiast nawoływać "Encore", jak to robi się na innych koncertach, fani X JAPAN zakrzykiwali rytmiczne: 'We are X!”, a nawet wykonali falę, trzymając flagi zrobione specjalnie z myślą o zespole. Nagle w pewnym miejscu w hali grupka osób zaczęła śpiewać "Happy Birthday", po chwili zaczęły dołączać się do nich kolejne i tak całą salę ogarnęły głośne wersy: "Happy birthday to you, happy birthday to you, happy birthday dear YOSHIKI, happy birthday to you!”. Ponieważ urodziny YOSHIKIego są 20 listopada i koncert wypadł tak blisko tej daty, fani zapragnęli świętować je razem z muzykiem.

Wtedy właśnie na scenie pojawił się ponownie YOSHIKI, odziany w chiński szlafrok, za nim wbiegł ToshI, który pociągnął jego koniec. Po chwili, z nieśmiałym uśmiechem goszczącym na twarzy, lider zdjął szlafrok, pokazując się fanom w szykownej kreacji pielęgniarki, którą włożył specjalnie dla nich! Następnie sprawdził grupę krwi towarzyszącemu mu ToshIemu, oznajmiając fanom niesforną lecz prawdziwą wiadomość: "Ojej! X”, podsycając tym samym panującą w hali atmosferę.

"Jesteśmy tu dzisiaj z hide i TAIJIm. Nie jesteśmy tu dziś sami. My, X JAPAN, chcemy tylko pokazać, że nie ma rzeczy niemożliwych oraz że marzenia mogą się spełnić”, powiedział YOSHIKI. Na wspomnienie o hide i TAIJIm oczy fanów wypełniły łzy wzruszenia, chociaż wiedzieli, że nigdy nie zostaną oni zapomniani. Wszyscy zebrani na sali wstrzymali w tym właśnie momencie oddech, co przywodziło na myśl świętą i piękną ceremonię w celu uczczenia ich pamięci. hide i TAIJI byli tam z razem z nimi tej nocy i zawsze będą, a X JAPAN w głębi serc fanów, na zawsze pozostanie formacją złożoną z siedmiu członków, o których niezwykłości nie sposób zapomnieć.

Następnie zespół zagrał elegancki utwór FOREVER LOVE, a zaraz za nim ENDLESS RAIN - piosenkę, która została specjalnie skomponowana dla najdroższego hide. Uczucie tęsknoty za parą artystów, które wywołały te utwory, sprawiło, że zgromadzona publiczność nie była w stanie powstrzymać łez. Jednak największą falę emocji wzbudził trzeci kawałek zagrany podczas bisu, ART OF LIFE, który jest jedną z najpiękniejszych i najwspanialszych kompozycji, jakie kiedykolwiek zostały napisane.

Kiedy zespół zobaczył prezent, jaki podarowali im fani z Tajwanu, a był nim baner z wydrukowanymi na nim twarzami jego członków, YOSHIKI porwał go i trzymając w górze, skakał po scenie, uśmiechając się jak małe dziecko, które właśnie otrzymało wymarzony prezent. Następnie został on położony na deskach sceny, a zespół zrobił sobie zdjęcie z nim i wszystkimi fanami zgromadzonymi w hali tej pamiętnej nocy. Po chwili YOSHIKI umieścił pluszową podobiznę hide za swoją perkusją, pozwalając jemu i fanom spojrzeć na banner.

Ramię w ramię, pięciu ludzi – a nie! siedmiu: YOSHIKI, ToshI, PATA, HEATH, SUGIZO, hide oraz TAIJI - wykonało razem z zebraną publicznością ostatni tego wieczoru "X'owy skok”. Kurtyna została opuszczona, co sygnalizowało koniec koncertu, którego wspaniałości nie można opisać słowami. Jednak miłość, którą darzą X JAPN jego fani, nigdy nie zaniknie.

Po tak wspaniałym koncercie, jaki miał miejsce tej nocy w Tajpeju, fani mogą tylko czekać na powrót zespołu z innymi niespodziankami, które wywołają kolejny wstrząsający ziemią X JUMP. Jakby powiedział każdy z fanów X JAPAN: "We are X!”.


Setlista:

01. JADE
02. RUSTY NAIL
03. SILENT JEALOUSY
04. DRAIN
05. KURENAI
06. BORN TO BE FREE
07. I.V.
08. X

Encore:
09. FOREVER LOVE
10. ENDLESS RAIN
11. ART OF LIFE
REKLAMA

Galeria

Powiązani artyści

Powiązane wydarzenia

Data Wydarzenie Lokalizacja
  
28/10/20112011-10-28
08/11/2011
Trasa
X JAPAN
  
28/10/20112011-10-28
Koncert
X JAPAN
Seoul Olympic Stadium
Seoul
Korea Południow
  
30/10/20112011-10-30
Koncert
X JAPAN
Shanghai Gymnasium (Shanghai Grand Stage)
Shanghai
Chiny
  
02/11/20112011-11-02
Koncert
X JAPAN
Beijing Workers Stadium
Beijing
Chiny
  
04/11/20112011-11-04
Koncert
X JAPAN
Asia World Arena
Hong kong
Chiny
  
06/11/20112011-11-06
Koncert
X JAPAN
Taipei World Trade Center Nangang Exhibition Hall
Tajpej
Tajwan
  
08/11/20112011-11-08
Koncert
X JAPAN
Impact Arena Muang Thong Thani (Thunder Dome)
Bangkok
Tajlandia
REKLAMA