Po całym roku spędzonym przy japońskich rytmach, jego ostatni dzień na pewno nie będzie wyjątkiem. Przy okazji przygotowywania sylwestrowej imprezy nie tylko zastanawiamy się nad ułożeniem odpowiedniego menu, ale także wybieramy piosenki, przy których chce nam się tańczyć już od ich pierwszych dźwięków, lub takie, które przywołują szczególne wspomnienia. Chcąc pomóc Wam w ciężkim zadaniu układania sylwestrowych playlist, członkowie redakcji JaME Polska ujawniają, jakich utworów ich zdaniem nie może dzisiejszego wieczoru zabraknąć. Posłuchajcie, co mają do powiedzenia!
~☆~
Sylwester wszystkim kojarzy z szampańską zabawą i nie ma lepszej piosenki, by towarzyszyła nam tej nocy, niż
NEO UNIVERSE grupy
L'Arc~en~Ciel. Od pierwszych, tanecznych bitów utwór wprowadza nas w wyborowy nastrój i pozytywnie nastraja do powitania Nowego Roku!
~harusari
~☆~
Piosenką, którą koniecznie muszę zakończyć rok, jest
Miseinen the GazettE - i to najlepiej w wersji koncertowej. W pewien sposób pozwala mi ona podsumować miniony rok i nastawić się na kolejny z zachowaniem w sercu tego, co najważniejsze. Mimo że charakter piosenki, jej tekst oraz łamiący się głos
Rukiego, gdy śpiewa on ten utwór na żywo, nie są najbardziej radosnymi wyborami na Sylwestra, jednak nie wyobrażam sobie, by tej piosenki mogło zabraknąć.
~Gin
~☆~
Mimo całego mojego uwielbienia dla rocka i metalu, na Sylwestra taka muzyka po prostu mi nie pasuje. Ten dzień kojarzy mi się głównie z zabawą, tańcem, fajerwerkami... Właśnie w takich momentach korzystam z utworów
MIGHTY CROWN FAMILY. Sztandarowy utwór tego zespołu,
Japanese Dancehall Anthem, wprost idealnie nadaje się do rozpoczęcia świętowania ostatniego dnia roku. Więc... "party, party, party"!!!
~Eldraine
~☆~
Piosenką, którą "odkurzam” zawsze w Sylwestra, jest
Motto Kondo Masahiko. Mam z nią związanych wiele pozytywnych wspomnień i napełnia mnie ona nową energią. Jej lekki i radosny klimat sprawia, że doskonale nadaje się na parkiet. Mam nadzieję, że za sprawą
Motto nie tylko ja wejdę tanecznym krokiem w nowy rok.
~nina_fioravanti
~☆~
W czasie sylwestrowej nocy nie może zabraknąć utworów z tegorocznych wydawnictw, a już na pewno nie najbardziej przeze mnie wyczekiwanego
FABLE IN THE COLD BED NEGI. Bo przecież przydałoby się przywitać nowy rok tym, co w poprzednim dało nam wiele radości - aby i w nadchodzącym roku nie zabrakło powodów do uśmiechu.
~Nathovich
~☆~
Dla mnie już od wielu lat muzyczną podstawą każdej dobrej imprezy jest
BUCK-TICK, a dokładniej dwie piosenki z jego repertuaru -
DIABOLO -Lucifer- oraz
Muma -The Nightmare-. Pierwsza z nich tekstem, melodią oraz sposobem śpiewania dobrze oddaje zabawową atmosferę, a refrenowe "Kampai shimashou!" idealnie nada się na noworoczny toast. Jeżeli jednak potrzebny będzie zastrzyk energii, tutaj z pomocą przyjdzie
Muma. Kryjąca się pod brzmieniem instrumentów oraz wybuchająca w refrenie moc z pewnością postawi na nogi każdego.
~neejee
~☆~
Z kolei ja nie wyobrażam sobie Sylwestra, a właściwie to żadnej imprezy, bez
FUZZ MUCCa. Przy tych pełnych energii, chwytliwych dźwiękach nie da się ustać w miejscu. A jeżeli to nie wystarczy, warto sięgnąć po
Prism Psycho le Cemu. Żywe, taneczne rytmy momentalnie wprawią w dobry nastrój. Warto też spróbować nauczyć się prezentowanego w teledysku tańca. A jeżeli zrobi się to razem ze znajomymi, świetna zabawa gwarantowana.
~jawachu
~☆~
Podczas każdej imprezy następuje taka chwila, w której potrzebujemy lekkiego wyciszenia i wytchnienia dla nóg czy ulgi dla gardła w postaci solidnego drinka. Idealnym numerem na taką "przerwę" jest
Determine INORANa. Delikatne dźwięki gitary w połączeniu ze specyficznym głosem muzyka przyjemnie odprężają oraz dostarczają energii na dalszą zabawę DO BIAŁEGO RANA!
~darya
~☆~
Życzymy wszystkim szampańskiej, sylwestrowej zabawy oraz zapraszamy do dzielenia się w komentarzach własnymi playlistami!