Relacja

Billy tour '08 Autumn [Boys feel Rebecca] - Billy w Osace

14/11/2008 2008-11-14 13:36:00 JaME Autor: Non-Non Tłumacz: jawachu

Billy tour '08 Autumn [Boys feel Rebecca] - Billy w Osace

Relacja z koncertu Billy, który odbył się 19 października w klubie soma w Osace.


© Billy - JaME - Non-Non
Gdy wyjdzie się stacji metra i jej pasażu handlowego w Shinsaibashi, klub, w którym grało Billy jest widoczny pomiędzy pubami i barami. W korytarzu, przy wejściu do sali koncertowej, dzięki uprzejmości wielbicieli zespołu witał wszystkich olbrzymi bukiet kwiatów. Trasa rozpoczęła się w Nagoi, a setlista zmieniała się z każdym koncertem, dlatego też fani chcieli być na wszystkich. A Billy za każdym razem oferowało swojej publiczności solidne i wspaniałe występy, z szerokim wyborem piosenek. Można było się więc zastanawiać, co muzycy mają w zanadrzu dla fanów z Osaki, do której przyjechali z Nagoi.

Koncert zaczął się Rockin’ princess, która sprawdziła się już jako ulubieniec publiczności na każdym koncercie podczas ubiegłego lata. Potem były [Kasuri:bug] Shosen, Kasuri i Shining Dancer - rockowe dźwięki znakomicie pokazały oryginalność Billy - po czym zespół przeszedł do świeżego i żywego Slim Smart Slender, otwierającego nowy etap w twórczości grupy. Na widowni fani bawili się bardzo dobrze, skacząc i swobodnie ruszając się w takt muzyki. Później rozbrzmiała Rebecca: Takuma grał partie akustycznej gitary z wielką pasją, a głos BAKU docierał do całej publiczności. Kolejna piosenka, [bit;] Ame ni setsuzokusareta sekai, wniosła powiew świeżości; Hiroshi zapewnił ostre perkusyjne beaty, podczas gdy Mine prowadził utwór mocną linią gitary. Po ukazaniu się Bouquet, Billy wydało w lecie dwa single, które od razu trafiły do słuchaczy dzięki chwytliwym melodiom i bezpośredniemu przekazowi, przez co zespół stał się bliższy im wszystkim.

Od tego momentu koncert szybko nabierał mocy. Podczas Liar game fani machali głowami w takt muzyki, a na scenie BAKU zmienił sposób ekspresji, wykrzykując tekst z potężną, surową agresją. Następnie przy dźwiękach Nikunda egao została opowiedziana okrutna historia: bas Tsubuku pomrukiwał nisko i złowieszczo, a wokalista odkrywał swoje skomplikowane emocje - gniew i nienawiść. MIKADUKI rozpoczęła się samotnym dzwonem dźwięczącym w ciszy. Pełna emocji historia zmagań i cierpień płynących z głębokiego żalu odczuwanego w nocnych ciemnościach rozwijała się dramatycznie. Z piosenki wypływały przytłaczające uczucia bolesnego smutku - atmosfera stała się zauważalnie cięższa, jako że publiczność rozumiała ten ból. Jednakże nowa piosenka, Blame all (z mającego się niedługo ukazać albumu Bright), zaczęła się piszczeniem pulsometru, po czym przeniosła fanów w efektowną balladę, podsumowującą pełną smutku historię odrodzoną nadzieją.

Druga połowa występu zaczęła się potężną melodią [Waga Tousou] show. Trzymający flagę BAKU śpiewał i krzyczał, biegając w kółko po scenie. Piosenka ta pokazała pragnienie zespołu, by zawsze być w jakimś sensie obcym na tej muzycznej scenie. Mocne, rockowe kawałki [Tori:bird] Brand-new i be.LI[Eve] oraz wspaniały Butterfly United przeniosły poziom energii występu na jeszcze wyższy poziom. Zachwycające piosenki The Bluffer i Untouchable ~idai naru kanjou~ skłoniły publiczność do szaleństwa, podczas gdy koncert zbliżał się do końca. Przez cały występ temperatura w sali koncertowej szybko wzrastała, a członkowie Billy i fani błyszczeli od kropelek potu. Wszyscy obecni byli zadowoleni, że mogą dzielić razem ten cudowny czas i miejsce.

W krótką chwilę po pierwszym wyjściu, Billy powróciło, zwabione wołaniami o encore. Muzycy ubrani byli w czarne koszulki "Billy club" i wznowili koncert krótką, ale wyluzowaną rozmową, która zapewniła przyjacielską i spokojną atmosferę w całej sali. Zagrana na bis piękna ballada Ichigoichie - jokyoku[Rebecca]- dała akustycznej gitarze Takumy kolejną okazję, by wzruszyć publiczność. Potem zostały zagrane żywy i popowy Shounen[B]Change oraz popularny hit Hito no iki e [It’s integral]. Kiedy rozbrzmiał ostatni utwór, Blossom, dzielący nazwę z fanami grupy, wszyscy zgromadzeni śpiewali wspólnie refren. Billy błyszczało na scenie, a szczęśliwe uśmiechy muzyków pod koniec koncertu wypełniły klub i fanów blaskiem.

Istoty Billy nie da się podsumować jednym prostym słowem lub frazą, a koncert tylko uwypuklił, jak wielowymiarowy jest to zespół. Posiada czystość niewinnego, chłopięcego serca, a równocześnie także buntowniczego i często przekornego ducha. Muzycy posiadają wystarczającą śmiałość, by odsłaniać najbrzydsze strony ludzkiej natury, i pewną brawurę. Jednakże jest tu jeszcze charyzma i łagodność, skłaniająca wszystkich do podążania za nimi i dająca nadzieję na świetlaną przyszłość.

Kariera zespołu trwa już od czterech lat i wiele rzeczy wydarzyło się w przeszłości, dzieje się teraz i zdarzy się w przyszłości - tuż przed oczami jego członków. Jednakże wydaje się, że muzycy i fani związani są na tyle silnymi więzami, że Billy poradzi sobie z każdym problemem, który może się pojawić - i będzie cieszyć się tą wspólną podróżą.


Setlista:

01. Rockin’ princess
02. [Kasuri:bug] Shosen, Kasuri
03. Shining Dancer
04. Slim Smart Slender
05. Rebecca
06. [bit;] Ame ni setsuzokusareta sekai
07. Liar game
08. Nikunada egao
09. MIKADUKI
10. Blame all
11. [Waga Tousou] show
12. [Tori:bird] Brand-new
13. be.LI[Eve]
14. Butterfly United
15. The Bluffer
16. Untouchable ~idai naru kanjou~

Encore
17. Ichigoichie -jokyoku[Rebecca]-
18. Shounen[B]Change
19. Hito no iki e [It’s integral]
20. Blossom
REKLAMA

Galeria

Powiązani artyści

Powiązane wydarzenia

Data Wydarzenie Lokalizacja
  
19/10/20082008-10-19
Koncert
Billy
CLAPPER
Osaka
Japonia
REKLAMA